Krzysztof Mrozek, prezes PGG ROW-u Rybnik, postanowił zdecydowanie zareagować na zachowanie jednego z nieprzychylnych kibiców. Po serii nieprzychylnych komentarzy pod adresem sternika Rekinów, sprawa trafiła to sądu. 7500 złotych wywalczone podczas postępowania zostały przeznaczone na szkolenie młodych zawodników.
W nowym cyklu „Żużel bez pudrowania” publikowanym na oficjalnej stronie PGG ROW-u, Mrozek wyjaśnił, że kibic wypisywał oszczerstwa na jego temat. Po interwencji kancelarii rybnickiego klubu, niesforny sympatyk zdecydował się wnioskować o ugodę.
– Na posiedzeniu pojednawczym w Sądzie Rejonowym w Rybniku w dniu 15.01.2021 roku udało się zawrzeć ugodę, o którą wnioskował oskarżony. Dodatkowo na wniosek oskarżyciela prywatnego – w tym przypadku na mój wniosek – oskarżony musi wpłacić na konto MKMŻ Rybki Rybnik kwotę 7500 zł w dwóch ratach. Jak udało się ustalić 12.02.2021 roku na konto Rybek wpłynęła druga rata – zakomunikował Mrozek.
Sternik dwunastokrotnych mistrzów Polski wyraźnie zaznaczył również, że zamierza podobnie postępować w przypadku kolejnych ataków w jego stronę. Jeśli w ewentualnych następnych procesach Mrozek znów okaże się zwycięzcą, pieniądze ponownie trafią do klubu miniżużlowego.
– Z racji, że rola sponsora klubu miniżużlowego Rybki Rybnik mi odpowiada, chciałbym poinformować, że kolejni piewcy kompletnych bzdur na mój temat, zarzucający mi w szczególności złodziejstwo, którym się brzydzę, przejdą dokładnie taką samą drogę jak wspomniany wcześniej „sympatyk”. Wierzę, że Rybki dobrze te pieniądze spożytkują – dodał szef zielono-czarnych.
Bo z kibicami trzeba dobrze żyć…
brawo Panie prezesie. Odpowiedzialność za słowa trzeba ponosić.
Pytanie, czy prezes poniósł odpowiedzialność za słowa pod adresem Grigorija Łaguty
O właśnie. Jak to się skończyło?
Już wczoraj pisali o tym na SyF, więc to takie odgrzane, ale nadal świeże. Ryby niby się szybko psują od głowy a jak widać tu u Rekinów główka pracuje.
Będąc wielkim przeciwnikiem a zarazem fanem (nie wiem jak to wytłumaczyć, ale jedne posunięcia prezesa Mrozka uważam za udane a inne za totalne porażki), pana w czarnych brylach, strasznie mi się spodobało to zagranie.
Pan Mrozek – pomówiony o złodziejstwo i inne przestępstwa zagrożone prawem, jednak się postawił i wygrał! To co uzyskał (7500 zł.) skierował na szkolenie młodzieży w swoim klubie ROW Rybnik.
Możemy się z Krzyśka śmiać, ale on naprawdę coś stara się robić dla polskiego żużla! Dlaczego tak strasznie nie śmiejemy się z pana Skrzydlewskiego?
Sam sobie odpowiedziałeś. Ludzie szanują Pana Skrzydlewskiego, bo jest biznesmenem i włożył w sport dużo milionów złotych. Swoich milionów. A Krzysiu? No coż, taki Krzysiu. Dla większości już tylko Kituś.
Ogólnie to nie włożył on, ale jego nieżyjąca matula po której przejął schedę.
Jednak to nie chodzi o to – Łatwo robić biznes jak się ma kilkadziesiąt milionów, trudniej, jak ich się nie ma, ale ma się pasję.
Jak się nie ma miedzi, to się w domu siedzi. A na kilkumilionowej dotacji z miasta plus kasa z telewizji plus kasa z biletów plus kasa od kilku sponsorów to z całym szacunkiem , ale klub poprowadzi każdy średnio ogarnięty koleś.
Wyłóż swoje 5 milionów na klub, jak np. Panowie Skrzydlewski czy Rusiecki. Wtedy jest szacunek.
z twoim podejsciem to nic nie osiagniesz. nie umiesz myslec? jak sie nie ma to roni se tak zeby bylo. moze kiedys to zrozumiesz.
Brawo dla Prezesa !!!
Biała koszula i krawat jeszcze nigdy z nikogo nie zrobiły Drużynowego Mistrza Polski. Pojmij to „januszu biznesu”.
Od teraz wszystkich, którzy chcą zasponsorować działanie szkółki żużlowej w Rybniku, prosimy o nawrzucanie prezesowi. 😉
https://www.youtube.com/watch?v=G0O2wOQEIfk
Prezesie Mrozek, może jakaś pomoc dla Piotra Brachmańskiego? Zdobywał medale dla ROW.
Trzeba mu pomóc, żeby się ogarnął w życiu.
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!
Żużel. Zmarnowana szansa Hampela. Kowalski i Woryna z awansem
Żużel. Martuszewski: Piękne Podkarpacie! (FELIETON)
Żużel. Fajfer przyznaje, że popełnił sporo błędów. Teraz zadebiutuje w lubuskich derbach
Żużel. Madsen zły po remisie. „Powinniśmy to kur** wygrać”