fot. Łukasz Nazdraczew / Red Bull Content Pool
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Indywidualny mistrz Europy z 2020 roku, Robert Lambert podpisał kontrakt sponsorski z gigantem, firmą Red Bull, która współpracuje z najlepszymi sportowcami na świecie. W rozmowie z Shane Childs zapytany został między innymi o perspektywy owej współpracy, a także o treningi oraz relacje łączące go z Duńczykami.

Kontrakt z taką firmą jak Red Bull to nie lada wyróżnienie dla każdego sportowca. Robert Lambert nie krył swojego zadowolenia. Dla młodego Brytyjczyka, który w ubiegłym sezonie wywalczył awans do cyklu Grand Prix to swego rodzaju nagroda za wykonaną pracę.

– Ciężko było mi utrzymać to w tajemnicy aż do momentu oficjalnego ogłoszenia. Bardzo się cieszę, że Red Bull zdecydował się na współpracę ze mną. Firma ta pracuje z najlepszymi sportowcami w różnych dyscyplinach. Od tego sezonu również ze mną. To dla mnie naprawdę ogromne wyróżnienie – mówił wyraźnie zadowolony Brytyjczyk.

Od sezonu 2021 Lambert będzie stałym uczestnikiem cyklu Grand Prix, a jego celem jest walka nie tylko o utrzymanie się w stawce na kolejny sezon. Najwyraźniej Red Bull wierzy w jego potencjał. Obie strony liczą na długofalową, owocną współpracę.

– Od tego roku będę startował w cyklu Grand Prix, co jest absolutnie spełnieniem moich marzeń. W ubiegłym sezonie postawiłem sobie za cel awans do cyklu. Udało mi się to zrealizować. Dam z siebie wszystko, aby przede wszystkim utrzymać się w cyklu. Firma Red Bull będzie ze mną, a ja ufam, że będzie to współpraca długofalowa, która pozwoli mi jeszcze lepiej, jeszcze szybciej się rozwijać, a w przyszłości zaowocuje kolejnymi sukcesami. Na ten moment umowa podpisana została na rok, ale oczywiście z możliwością jej przedłużenia – wyjaśnił Robert Lambert.

Mistrz Europy został zapytany o to, którzy zawodnicy najbardziej go denerwują, z którymi nie może się dogadać. Najwyraźniej Brytyjczyk ma problem z porozumieniem się z Duńczykami…

– Wydaje mi się, że ciśnienie najbardziej podnosi mi Leon Madsen. Na drugim miejscu ulokowałbym Nickiego Pedersena (śmiech). Ale chyba nie jestem jedynym, który wymienia Nickiego. Zauważyłem, że ta dwójka ma problem z przegrywaniem, trudno jest im to przełknąć. Niby ci gratulują, ale w głębi siebie myślą zupełnie coś innego. Chcieliby po prostu stać na tym miejscu, na najwyższym stopniu podium – tłumaczył indywidualny mistrz Europy z 2020 roku.

Jak wiadomo, treningi oraz organizacja zgrupowań jest obecnie utrudniona ze względu na obostrzenia związane z pandemią. W tym sezonie Brytyjczyk reprezentował będzie barwy Apatora Toruń. Zapytany został o to, czy planowany jest jakiś wspólny obóz dla zawodników.

– Tak, 26 lutego mamy tak zwany „fitness test”. Następnie, w pierwszym tygodniu marca udajemy się na obóz przygotowawczy. To będzie okazja, aby lepiej się poznać z resztą chłopaków ze składu, a także wspólnie potrenować przed sezonem. Obecnie zostaje mi nadal ćwiczyć indywidualnie na siłowni, co robię regularnie – zakończył Lambert.

SEBASTIAN SIREK

One Thought on Żużel. Robert Lambert: Ciśnienie najbardziej podnosi mi Madsen. Z kontraktu z Red Bullem cieszę się niezmiernie
    Slawek
    17 Feb 2021
     5:28pm

    Najlepiej patrzeć na siebie nie na Duńczyków, Polaków czy Szwedów. Żużel to sport w dużej mierze indywidualny i mimo, że panowie częściej spotykają się w rozgrywkach drużynowych, to nie zmienia to faktu, że płacą im za każdy punkt. Tak więc panie Robercie, aby dorównać takiemu Nicki’emu to jednak sporo pracy przed Tobą i również pokory.

Skomentuj

One Thought on Żużel. Robert Lambert: Ciśnienie najbardziej podnosi mi Madsen. Z kontraktu z Red Bullem cieszę się niezmiernie
    Slawek
    17 Feb 2021
     5:28pm

    Najlepiej patrzeć na siebie nie na Duńczyków, Polaków czy Szwedów. Żużel to sport w dużej mierze indywidualny i mimo, że panowie częściej spotykają się w rozgrywkach drużynowych, to nie zmienia to faktu, że płacą im za każdy punkt. Tak więc panie Robercie, aby dorównać takiemu Nicki’emu to jednak sporo pracy przed Tobą i również pokory.

Skomentuj