Niezbyt dobre wieści napłynęły z Lublina. Motor będzie musiał sobie radzić w piątek bez swojego kapitana, a zarazem lidera, Mikkela Michelsena.
ŻUŻEL MOŻESZ OBSTAWIAĆ DO 500 ZŁOTYCH BEZ RYZYKA W FUKSIARZ.PL. ZAREJESTRUJ SIĘ TERAZ
W spotkaniu duńskiej ligi doszło do wypadku Mikkela Michelsena oraz Andersa Thomsena. Obaj zawodnicy odpoczną od żużla i prawdopodobnie nie wystąpią w najbliższych spotkaniach swoich drużyn w PGE Ekstralidze.
Michelsen po upadku uskarżał się na ból kolana. Jak poinformowało Radio Lublin, zawodnik odpocznie sobie i w najbliższym spotkaniu Motoru nie wystąpi. Ten sam los prawdopodobnie czeka Andersa Thomsena. U niego zaś podejrzewano krwotok wewnętrzny, na szczęście jednak kolejne prześwietlenia wykluczyły taką ewentualność i poza bólem głowy Anders czuje się dobrze.
Jak dotąd Motor Lublin prowadzi w tabeli PGE Ekstraligi. Ponadto nie przegrał jeszcze meczu i nie zapowiada się na to, by tę dobrą passę przerwali, nawet przy absencji swojego lidera. Lublinianie podejmą bowiem Arged Malese Ostrów Wielkopolski, która w obecnym sezonie zdecydowanie odstaje na tle pozostałych rywali.
Żużel. Zdrada w Orle Łódź?! Mocne słowa prezesa!
Żużel. Pragnął wrócić do Ekstraligi jak nikt inny. Teraz jest jednym z liderów!
Żużel. Jason Doyle: Szwecja jest nieopłacalna. Chcę gonić za tytułem
Żużel. GKM jedzie do podrażnionej Sparty. Apator potwierdzi formę w Lublinie? (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Niemiec napsuje krwi rywalom w GP? Trener widzi go w półfinałach
Żużel. Drabik znalazł przyczynę gorszego wejścia w sezon? „Przepraszał”