Tomasz Bajerski opuszczał w Niedzielę Wielkanocną Motoarenę w świetnym nastroju. Jego eWinner Apator Toruń pokonał Marwis.pl Falubaz Zielona Góra 51:39. Dobrze wypadli niemal wszyscy, a ci, którzy mają jeszcze rezerwy mają zdiagnozowane przyczyny nieco słabszej dyspozycji. Trener Aniołów zdradził nam też, jakie są plany wobec Tobiasza Musielaka.
Eksperci są zgodni – eWinner Apator wygrał z Falubazem, bo ważne punkty zdobywali wszyscy. Wyróżnili się wychowankowie – Paweł Przedpełski (11+1) i Adrian Miedziński (9+1). Bajerski potwierdza w rozmowie z PoBandzie.com.pl, że „Miedziak” jest pewniakiem w składzie na wyjazd do Wrocławia.
– Jestem takim trenerem, który nie mówi zawodnikom dzień przed jaka jest decyzja. Miedziński pojedzie ze Spartą – podkreśla stanowczo Tomasz Bajerski. Czy to oznacza, że Musielak lada moment uda się na wypożyczenie? – Tofik zna moją decyzję. Oczywiście, że nie jest z tego powodu zadowolony, bo kto by był? Decyzje ws. ewentualnych ruchów transferowych podejmiemy jednak dopiero po 3. kolejce – informuje nas „Bayer”.
Czytaj też: Żużel. Poszli po bandzie (15): Ach ta dzisiejsza młodzież. Objawienie króla na Smoczyku i falstart komandosa
Jeżeli komuś można coś konkretnego zarzucić po meczu z Falubazem, to w ekipie Aniołów mówi się o Karolu Żupińskim (2+2) i Robercie Lambercie (5+2). Trener eWinner Apatora jest jednak spokojny. – W temacie Lambo, to jest Ekstraliga. Nie ma tragedii. Miał trochę pecha. W pierwszym swoim biegu odszedł od krawężnika, chociaż było mówione, że chłopcy mają się go trzymać. W drugim, co warto podkreślić, postawiło Fricke’a, wjechał w niego Adrian, a Robert już wychodził na pierwsze miejsce. Jestem o niego spokojny – podkreśla Bajerski.
W wywiadzie pomeczowym debiutujący w tej roli w Ekstralidze Bajerski mówił o pracy Żupińskiego z psychologiem. – Karol za bardzo chciał. Tylko z tego powodu nie pojechał tak jakby chciał. Trzeci bieg pojechał już płynnie, na swoim poziomie. Będzie dobrze – zapewnia wychowanek Apatora.
W drugiej kolejce Anioły jadą na Stadion Olimpijski. Większość obserwatorów skazuje Apator na porażkę, ale w drużynie wierzą m.in. w braci Holderów, którzy znakomicie wyglądali w play-offach sezonu 2020 na obiekcie Betard Sparty. Jack jeździł wtedy w barwach Moje Bermudy Stali Gorzów, a Chris na chwałę drużyny z Wrocławia. Lambert ponownie będzie wskakiwał z rezerwy, co daje pole do manewru. Początek spotkania w piątek (9.04.2021) o 20:30.
KONRAD MARZEC
Żużel. Janowski pojedzie lepszy sezon? Odzyskał pasje do żużla!
Żużel. Miał być remont stadionu, a będzie… aquapark! Kibice wściekli na prezydenta!
Żużel. Hansen mówi o trudach związanych z powrotem na motocykl. „Kompletnie nie czułem siodełka”
Żużel. Czech nie chce być rezerwowym! Ma jasny cel na nowy sezon
Żużel. Mauer ratuje niemiecki żużel? Tak ma wyglądać Bundesliga 2025!
Żużel. Zapadła decyzja w sprawie stadionu Orła! Jest przełom!