Były żużlowiec Stali Gorzów, Marek Towalski, od lat współorganizuje spotkania byłych zawodników i kultywuje pamięć o tych, którzy kiedyś dostarczali kibicom emocji na żużlowych torach. Gorzowianin uważa że w lubuskim konieczne jest pamiętanie o legendach innych dyscyplin i ma na to swój pomysł. Byłego zawodnika zagailiśmy również o ostatnią, szeroko komentowaną wypowiedź.
Na spotkania, które współorganizuje m.in. pięciokrotny Drużynowy Mistrz Polski rokrocznie przyjeżdża wielu byłych zawodników. Wspominają oni stare dzieje i dyskutują nad przyszłością czarnego sportu. Możliwe, że w nadwarciańskim mieście zrobią też coś dla przedstawicieli innych dyscyplin.
– Żużel oczywiście kocham bez dwóch zdań. Gorzów jednak to nie tylko żużel, ale i inne dyscypliny sportu. Uważam generalnie, że tym wszystkim, którzy kiedyś nasze miasto swoimi sukcesami rozsławiali należy się pamięć. Bardzo chciałbym, aby w przyszłości powstała w naszym mieście specjalna Izba Pamięci zasłużonych dla regionu sportowców i olimpijczyków. Mamy tu Kucharskiego czy Jaskułę. Dziś ci ludzie są zapomniani. Jeśli zyskam aprobatę mieszkańców w wyborach, to będę koniecznie chciał to zrealizować – mówi nam Marek Towalski, który podobnie jak wiele innych osób ze środowiska żużlowego pojawi się na kartach wyborczych w najbliższą niedzielę.
Niedawno były zawodnik Stali „mocno” zagościł w mediach za sprawą swojej wypowiedzi w Telewizji Gorzów na temat Falubazu Zielona Góra. Z ust byłego zawodnika padły słowa: „z Falubazem zawsze wygramy, bo zdechł pies…”. To wywołało falę krytyki wśród kibiców z południa województwa lubuskiego, ale nie tylko.
– Co ja mogę powiedzieć? Nie będę chował głowy w piasek. Błędy zdarzają się w życiu każdemu. Było to niefortunne. Za swoje już publicznie „zarobiłem”. To było faux pas z mojej strony. Proszę wybaczyć – dodaje Marek Towalski.
Żużel. Fatalna kraksa w Rybniku. Motocykl wyleciał za bandę!
Żużel. Lwy chcą w końcu pokazać pazur. Spartanie jadą tam, gdzie świetnie się czują (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Zmiana ligi nie robi na nim większego wrażenia. Skąd forma Ryana Douglasa?
Żużel. Metalkas 2. Ekstraliga odrabia zaległości. Bardzo ważny mecz w Łodzi (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Kibice Wilków piszą o pogardzie! Chcą przeprosin od komentatora Canal+!
Żużel. Byli zaskoczeni własnym torem. Teraz jadą wygrać do Rybnika