Żużel. Łodzianie bliżsi pozostania w lidze! Orzeł pokonuje „Skorpiony” po wyrównanym meczu (RELACJA)

Ada Franek
9 lipca, 2023
16:09

Dla obu zespołów, zajmujących dwa ostatnie miejsca w ligowej tabeli, mecz w Łodzi miał niebagatelną wagę. Początkowo wszystko szło po myśli zawodników H.Skrzydlewska Orła. Żadna z drużyn nie odskoczyła na więcej niż trzy punkty. InvestHousePlus PSŻ po raz pierwszy wyszedł na meczowe prowadzenie dopiero po dziesiątym wyścigu. Po wyjściu na prowadzenie w biegu jedenastym łodzianie prowadzili już do końca spotkania. Kluczowy dla losów meczu był bieg czternasty. Po nim podopieczni Marka Cieślaka zapewnili sobie zwycięstwo w meczu 47:42 i punkt bonusowy. To daje im większy komfort przed następnymi spotkaniami. Bohaterami łodzian Niels Kristian Iversen (13 oczek) i Timo Lahti (10), dla poznanian najlepiej punktowali Norbert Krakowiak (12) i Aleksandr Łoktajew (11+1).

Bezkonkurencyjny w pierwszym wyścigu, zakończonym podziałem punktów, okazał się Timo Lahti. Za jego plecami przez cały czas jechał duet gości, czyli Kevin Fajfer i Antonio Lindbäck. Młody zawodnik rodem z Gniezna przez cały czas napędzał się po szerokiej i próbował podejść Fina, jednak odległości między obydwoma zawodnikami uniemożliwiły mu wyprzedzenie Lahtiego. Drugi bieg zaczął się obiecująco dla łodzian-Mateusza Dula, który wystrzelił spod taśmy, i Aleksandra Grygolca, który przedarł się na trzecie miejsce. Drugi łuk okazał się jednak pechowy dla Kacpra Teski, który nadział się na tylne koło jadącego na pierwszym miejscu Dula i upadł. Arbiter Piotr Lis musiał go wykluczyć. Drugie podejście…to niejako powtórka z rozrywki. Znów dobry start Dula, jednak już na pierwszym łuku po błędzie upadł Kacper Teska. I on ujrzał światełko w kolorze swojego kasku. W trzeciej próbie w końcu udało się odbyć start. Trzeci raz najlepszy refleks miał Mateusz Dul, ale wkrótce po starcie wyprzedził go Grygolec. Trzecie ściganie zakończyło się zwycięstwem Nielsa Kristiana Iversena, który wyprzedził najlepszego po starcie Aleksandra Łoktajewa, dając łodzianom remis. Serię zamknął kolejny podział punktów. Jakub Jamróg nie dał szans rywalom, za jego plecami jechał Norbert Krakowiak. Niemal na mecie punkt na rzecz Oskara Hurysza stracił Aleksander Grygolec. Po czterech wyścigach na tablicy widniał nietypowy wynik 14:9 na korzyść łodzian.

Pierwszy wyścig drugiej serii mógł wlać nadzieję w serca kibiców z Wielkopolski. Antonio Lindbäck i Norbert Krakowiak byli bezkonkurencyjni, a podwójne zwycięstwo pozwoliło im nadrobić znaczną część straty punktowej do podopiecznych Marka Cieślaka. Szósty wyjazd na tor to kolejny popis Nielsa Kristiana Iversena. Mateusz Dul stracił dużo dystansu do rywali i nie mógł już nadrobić, więc skończyło się remisem. Ostatni bieg tej części zawodów znów rozstrzygnęli na swoją korzyść zawodnicy H.Skrzydlewska Orła. Poza konkurencją był Jakub Jamróg, Timo Lahti po walce z Aleksandrem Łoktajewem wskoczył na drugą pozycję. Wkrótce jednak na skutek problemów sprzętowych Fin stracił miejsce na rzecz Ukraińca, co zmniejszało rozmiary zwycięstwa z 5:1 na 4:2. Na długą przerwę zawodnicy wybierali się przy rezultacie 22:19.

Tak jak w drugiej serii, otwarcie, w tym przypadku bieg ósmy, należało do zawodników z Poznania. Wprawdzie początkowo prowadził Niels Kristian Iversen, jednak śmiałym manewrem na zewnętrznej części toru wyprzedził go Norbert Krakowiak. Antonio Lindbäck okazał się lepszy od Aleksandra Grygolca, co dało zawodnikom InvestHousePlus PSŻ kolejne biegowe zwycięstwo. Znów między zespołami był tylko jeden punkt różnicy i ten dystans punktowy utrzymał się po dziewiątej odsłonie zmagań. Początkowo stawce przewodził Timo Lahti, jednak Jonas Seifert-Salk wykorzystał ten sam manewr, co Norbert Krakowiak bieg wcześniej. Opłaciło się. Jakub Jamróg uratował remis, wyprzedzając Kevina Fajfera. Tę część zawodów zamknęła wiktoria zawodników w żółto-czarnych kombinezonach. Mateusz Tonder ruszył jako pierwszy, jednak już po chwili widział przed sobą Aleksandra Łoktajewa. Oskar Hurysz bez kompleksów wyprzedził Toma Brennana, który wszedł do tego meczu dopiero w dziesiątym biegu jako zastępujący Rune Holtę. To oznaczało 4:2 dla podopiecznych Adama Skórnickiego. Po raz pierwszy wyszli oni na meczowe prowadzenie-mieli 30 punktów, poznanianie 29.

Norbert Krakowiak, wyrastający na lidera poznańskiego zespołu w tym meczu, nie dał rywalom szans w wyścigu jedenastym. Za jego plecami na mecie zameldował się duet gospodarzy. W biegu dwunastym klasę po raz kolejny pokazał Mateusz Dul, na którego ewentualne potknięcie czyhał przez cztery okrążenia Jonas Seifert-Salk. Mateusz Tonder dzielnie bronił trzeciej pozycji przed Kacprem Teską. Ostatnie rozdanie punktów przed wyścigami nominowanymi padło łupem Nielsa Kristiana Iversena, który ukrócił zapędy Aleksandra Łoktajewa do zwycięstwa w tym biegu. Jakub Jamróg obronił trzecie miejsce przed Antonio Lindbäckiem, co oznaczało triumf podopiecznych Marka Cieślaka w stosunku 4:2. Na dwa starty przed końcem znów prowadzili najwyższą dziś różnicą, trzema punktami (40:37).

Biegi nominowane pogrążyły jednak poznanian. Po dobrym starcie łodzian w wyścigu 14, Antonio Lindbäck wyjechał nieco szerzej i potrącił Jonasa Seifert-Salka, który upadł na tor. Urodzony w Brazylii obywatel Szwecji został wykluczony z powtórki, a osamotniony Duńczyk miał na barkach wynik drużyny. Szybko stracił dystans do duetu łodzian. Mateusz Dul i Timo Lahti bez przeszkód dowieźli do mety podwójny triumf. W tym momencie jasne stało się zwycięstwo meczowe H.Skrzydlewska Orła i punkt bonusowy za dwumecz z Wielkopolanami. Jeszcze wyścig piętnasty przyniósł emocje w postaci nierównego podniesienia się taśmy startowej. W drugim podejściu wystartowała oczywiście cała czwórka jeźdźców. Początkowo prowadził duet gości, jednak między nich wmieszał się Niels Kristian Iversen. To oznaczało 2:4 z perspektywy łodzian w ostatnim wyścigu i 47:42 w całym spotkaniu.

12.runda 1.ligi żużlowej

H.Skrzydlewska Orzeł Łódź-InvestHousePlus PSŻ Poznań 47:42 (pierwszy mecz 47:43, bonus H.Skrzydlewska Orzeł)

H.Skrzydlewska Orzeł: Timo Lahti 10+1 (3,1,2,2,2*), Jakub Jamróg 8+1 (3,3,1*,1,0), Mateusz Tonder 3 (0,0,2,1), Rune Holta 2+1 (0,1,1*), Niels Kristian Iversen 13 (3,3,2,3,2), Aleksander Grygolec 3 (3,0,0), Mateusz Dul 8 (2,0,3,3), Tom Brennan 0 (0)

InvestHousePlus PSŻ: Kevin Fajfer 4 (2,2,0,0), Karol Żupiński NS, Antonio Lindbäck 4+2 (1*,2*,1,0,w), Norbert Krakowiak 12 (2,3,3,3,1), Aleksandr Łoktajew 11+1 (1*,2,3,2,3), Oskar Hurysz 2+1 (w,1*,1), Kacper Teska 0 (w,0,0), Jonas Seifert-Salk 9+1 (2,1*,3,2,1)

Bieg po biegu:

1. LAHTI, Fajfer, Lindbäck, Tonder 3:3

2. Grygolec, Dul, Teska (w), Hurysz (w) 5:0 (8:3)

3. IVERSEN, Seifert-Salk, Łoktajew, Holta 3:3 (11:6)

4. JAMRÓG, Krakowiak, Hurysz, Grygolec 3:3 (14:9)

5. KRAKOWIAK, Lindbäck, Holta, Tonder 1:5 (15:14)

6. IVERSEN, Fajfer, Seifert-Salk, Dul 3:3 (18:17)

7. JAMRÓG, Łoktajew, Lahti, Teska 4:2 (22:19)

8. KRAKOWIAK, Iversen, Lindbäck, Grygolec 2:4 (24:23)

9. SEIFERT-SALK, Lahti, Jamróg, Fajfer 3:3 (27:26)

10. ŁOKTAJEW, Tonder, Hurysz, Brennan 2:4 (29:30)

11. KRAKOWIAK, Lahti, Holta, Fajfer 3:3 (32:33)