Andrij Karpow przekazał świetne wiadomości swoim kibicom. Zawodnik 7R Stolaro Stali Rzeszów opuścił już bydgoski szpital i wrócił do domu. Teraz ukraińskiego żużlowca czeka praca nad powrotem do pełnej sprawności.
Karpow spędził w szpitalach łącznie ponad dwa tygodnie. Wszystko przez koszmarny wypadek, do którego doszło na pierwszym treningu rzeszowian przed sezonem 2021. Żużlowiec podczas jednego z treningowych okrążeń, na wyjściu z łuku wjechał w “twardą” część bandy, a na domiar uderzył go jeszcze jego motocykl.
Ukrainiec po odwiezieniu do szpitala od razu przeszedł operację. Pierwsze diagnozy mówiły o poważnym urazie klatki piersiowej z licznymi złamaniami żeber (nawet dziewięciu) oraz o obrażeniach wewnętrznych. Żużlowiec został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej, a jego ogólny stan był określany jako ciężki. Na szczęście w kolejnych dniach stan zdrowia 34-latka nie uległ pogorszeniu i z czasem zaczął on dochodzić do siebie.
– Jest mi niezmiernie miło poinformować, że właśnie opuściłem Bydgoski szpital i wracam do domu. W ciągu najbliższego tygodnia rozpoczynam proces rehabilitacji, aby jak najszybciej wrócić do pełni sprawności – napisał zawodnik w mediach społecznościowych.
Ukrainiec podziękował oczywiście lekarzom, klubom z Grudziądza i Rzeszowa oraz wszystkim, którzy wspierali go w trudnych dniach. Żużlowiec rozpoczyna rehabilitację i póki co mecze drużyny Żurawi będzie śledził przed telewizorem. W niedzielę rzeszowianie zainaugurują zmagania w 2. Lidze Żużlowej wyjazdowym meczem w Rawiczu.
CZYTAJ TAKŻE
Żużel. Komentuje zmiany w SGP! „To są drobiazgi”
Żużel. Rada zmienia decyzje. Stadion zostanie zburzony?
Żużel. Zmarzlik o organizacji DPŚ w Warszawie: Mamy się czym pochwalić
Żużel. Śmiga z frędzlami jak „Skóra” i… uczy się polskiego! Chce do naszej ligi (WYWIAD)
Żużel. Szefowała klubowi, teraz wchodzi do polskiej kadry! Milionerka o kulisach
Żużel. Znamy terminarz jednej z najsilniejszych lig! Ściganie ruszy w maju!