Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W sobotnie popołudnie odbywa się spotkanie pomiędzy H. Skrzydlewska Orłem Łódź, a ROW-em Rybnik. W pierwszym meczu w Rybniku wygrała drużyna ze Śląska 48:42. Już w drugim biegu doszło jednak do poważnego karambolu z udziałem młodzieżowców. W konsekwencji Jakub Sroka został odwieziony do szpitala.

 

W Łodzi miejscowy Orzeł podejmuje rybnicki ROW. Już pierwszy wyścig pokazał nam, że czeka nas ciekawe starcie. Wówczas zwyciężył Brady Kurtz przed Tomaszem Gapińskim, a o jeden punkt zażarcie walczyli Timo Lahti i Matej Zagar. Górą okazał się zawodnik gospodarzy, który uratował biegowy remis.

W biegu młodzieżowym najlepiej spod taśmy wyszedł Paweł Trześniewski, któremu udało się po starcie założyć Mateusza Dula. Junior Orła na wyjściu z pierwszego łuku zahaczył jednak o Trześniewskiego, po czym obaj upadli na tor. Pod bandą próbował przemknąć Jakub Sroka. Niestety nie zdążył on uciec przed latającym motocyklem, który uderzył w jego ciało. Zawodnik był przytomny, jednakże został odwieziony do szpitala na badania.