Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Od wielu sezonów Daniel Jeleniewski był uznaną marką na torach Speedway 2. Ekstraligi. Dość powiedzieć, że jeszcze w sezonie 2022 w barwach Abramczyk Polonii Bydgoszcz potrafił w meczach ligowych wykręcać „dwucyfrówki”. Minione rozgrywki jednak nie były dla niego udane – z początku niezbyt dobrze punktował, a na dodatek z uwagi na pechową kontuzję „Jeleń” szybko musiał zakończyć sezon. 40-latek w przyszłym sezonie będzie chciał się odbudować w lidze niżej.

 

Jeleniewski ma stanowić o sile krajowej formacji w Grupa Azoty Unii Tarnów, która jak na drugoligowe warunki stworzyła drużynę gwiazd i jej celem będzie awans do Speedway 2. Ekstraligi. Tym samym po trzech latach pożegnał się on z bydgoską Polonią. – To była przemyślana decyzja. Miałem oferty ze Speedway 2. Ekstraligi i mogłem zostać na tym poziomie rozgrywek, ale z Tarnowa oferta była najbardziej konkretna i z perspektywą. Skład Unii nie gwarantuje oczywiście awansu, ale moim zdaniem gwarantuje podjęcie przynajmniej walki o ten awans. To jest bardzo ważne, aby jechać o ambitny cel. Dlatego właśnie wybrałem Tarnów – mówi Daniel Jeleniewski na łamach Tygodnika Żużlowego.

Co ciekawe, „Jeleń” miał propozycję pozostania w Polonii. – Na początku była mocniejsza i bardziej konkretna, ale ja też nie mogłem czekać nie wiadomo ile. Chciałem wiedzieć na czym stoję. Rozmowy z Bydgoszczą były, ale zabrakło konkretów – zdradza.

Mimo 40 lat na karku, Jeleniewski nie myśli o zakończeniu kariery. Wraz z Unią chce wrócić na drugi szczebel rozgrywkowy. – Zdaję sobie sprawę po co działacze Unii podpisali ze mną kontrakt i jeśli chcę jeszcze wrócić na pierwszoligowe tory, to muszę być tym zawodnikiem, który będzie zdobywał punkty w najniższej lidze. Dla mnie jest to oczywiste i taki mam plan na przyszły rok – zapewnia.

Unia z Jeleniewskim w składzie jest na ten moment murowanym faworytem do wygrania Krajowej Ligi Żużlowej w przyszłym sezonie. Mocne będą również zespoły z Gniezna czy Piły, ale to właśnie Jaskółki na papierze dysponować będą najsilniejszym zestawieniem. Oprócz „Jelenia” w składzie Unii startować będą m.in. David Bellego, Adrian Cyfer czy Timo Lahti.