Stanisław Rurarz to prawdziwa legenda polskiego żużla. W swoim życiu doświadczył wielu pozytywnych, ale również niestety traumatycznych przeżyć. W latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku był jednym z najlepszych polskich zawodników, a po zakończeniu kariery doskonale sprawdził się również jako biznesmen.
Kto wie, czy Stanisław Rurarz zostałby żużlowcem, gdyby nie pewien niemiecki żołnierz, który – jak się okazało w kluczowym momencie – pokazał, że ma serce. W czasie drugiej wojny światowej rodzina Rurarza wspomagała partyzantów, ale pewnej nocy Niemcy przeprowadzili obławę.
– Niemcy oczywiście weszli też do domu, w którym my przebywaliśmy. Na szczęście przedtem ojciec wraz z paroma innymi partyzantami zdążył uciec. Mama poszła jeszcze sprawdzić, czy nic podejrzanego u góry, gdzie spali, nie zostało. Pamiętam, że zdążyła wrzucić granat i pistolet do popielnika i krótko po tym do domu weszli Niemcy. Zaczęli przeszukiwanie. W jednej z szaf wisiał mundur wojskowy ojca, a obok niego stał worek z cukrem. W pewnym momencie Niemiec otworzył szafę, spojrzał na mamę i… szafę zamknął – wspomina Stanisław Rurarz.
– Cofnął też od niej drugiego Niemca, który wraz z nim przeszukiwał pomieszczenie. Opuścili dom. Można uczciwie powiedzieć, że trafił się nam wtedy dobry Niemiec, który miał serce i pewnie uratował nam wszystkim życie. Przy nas rozstrzeliwano ludzi i palono domy – dodaje.
Historia Stanisława Rurarza, jak i wielu innych ważnych postaci dla polskiego speedwaya zawarta jest w książce „Żużlowe Rozmowy i Opowieści Po Bandzie” autorstwa Łukasza Malaki. Pozycja jest dostępna w sprzedaży w cenie 50 złotych. Zamawiać można w tym miejscu, na platformie Allegro. Tradycyjnie część wpływów ze sprzedaży trafi do Fundacji PZM.
Żużel. Groźna kraksa na Wyspach! Musielak w karetce, Milik się wycofał!
Żużel. Zaliczył fatalną kraksę w Rybniku. Ile potrwa przerwa juniora Rekinów?
Żużel. Wilki chcą błyskawicznie wrócić do Ekstraligi! “Potem jest trudniej”
Żużel. Żużlowa kolekcja na sprzedaż. Jest warta… ponad milion! (ZDJĘCIA)
Żużel. Zmaga się z urazem, ale potrafi przywieźć czysty komplet! „Zbieramy punkty”
Żużel. Mistrz potwierdzi dominację? Znane składy na hit w Częstochowie