Drużyna Platinum Motoru Lublin ponownie wymieniana jest w gronie faworytów do zdobycia złotego medalu Drużynowych Mistrzostw Polski. W przerwie zimowej do składu „Koziołków” dołączył Bartosz Zmarzlik, który obecnie jest bezwzględnie najlepszym zawodnikiem globu. Kolejnym głośnym transferem lublinian było przyjście z zielona-energia.com Włókniarza Częstochowa Fredrika Lindgrena. Szwed przyznaje, że na obrońcach tytułu spoczywać będzie duża presja.
Trzeba przyznać, że skład Platinum Motoru Lublin wygląda bardzo obiecująco. Mimo odejścia ubiegłorocznego lidera oraz kapitana, Mikkela Michelsena, „Koziołki” są w gronie faworytów do ponownego wygrania PGE Ekstraligi. – Ciąży na nas ogromna presja. Będziemy w tym roku bronić tytułu, a do drużyny dołączył Bartosz Zmarzlik, trzykrotny mistrz świata. To wielki transfer, pokazujący, że ponownie będziemy chcieli wygrać tytuł. Wszyscy oczekują od nas powtórzenia sukcesu – mówi Lindgren w rozmowie z fimspeedway.com
Obrona tytułu wcale nie musi być łatwym zadaniem. Uzbrojeni są także wrocławianie, a ponadto silną kadrą dysponuje Włókniarz. Należy również doliczyć do tego grona toruński Apator, bo przy optymalnej dyspozycji Emila Sajfutdinowa „Anioły” powinny być groźne. – W PGE Ekstralidze jest wiele silnych drużyn, ale uważam, że to nasz zespół wygląda najlepiej na papierze. Jednak papier przyjmie wszystko. Musimy to jeszcze przełożyć na wyniki, bo nic samo się nie wydarzy. Musimy pracować ciężko, by razem odnieść sukces – przekonuje.
Lublinian już na starcie rozgrywek czeka poważny sprawdzian. Na stadion przy Alejach Zygmuntowskich przyjedzie bowiem Betard Sparta Wrocław, czyli kolejny kandydat do tytułu w tym roku. Starcie dwóch drużyn zaplanowano na 9 kwietnia, start o godzinie 19:15.
CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Mistrz Polski z nowym sponsorem tytularnym! Pojedzie pod nazwą Platinum Motor Lublin
Żużel. Platinum Motor Lublin zaprezentował nowe kewlary. Są złote wstawki!
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!
Żużel. Zmarnowana szansa Hampela. Kowalski i Woryna z awansem
Żużel. Martuszewski: Piękne Podkarpacie! (FELIETON)
Żużel. Fajfer przyznaje, że popełnił sporo błędów. Teraz zadebiutuje w lubuskich derbach
Żużel. Madsen zły po remisie. „Powinniśmy to kur** wygrać”