Fatalnie rozpoczęła się siódma runda cyklu Grand Prix w Rydze. W drugim wyścigu upadł Anders Thomsen, który wylądował za… bandą! Duńczyk został wykluczony z powtórki.
O godzinie 16:00 ruszyła historyczna runda Grand Prix Łotwy w Rydze. Na otwarcie zwyciężył ku radości miejscowych kibiców Andrzej Lebiediew. W drugim wyścigu najlepiej spod taśmy ruszył Maciej Janowski, który mknął pewnie po zwycięstwo. Za nim w koleinę wpadł Jason Doyle, który cudem opanował swój motocykl.
Niestety stracił na tym Anders Thomsen, dla którego zabrakło miejsca przy krawężniku. W konsekwencji Duńczyk musiał zamknąć gaz, lecz jego maszynę odprostowało i z impetem wjechał w bandę dmuchaną. Zawodnik przekoziołkował i wyleciał poza tor. Sędzia postanowił wykluczyć z powtórki reprezentanta Danii. Wiemy już, że zawodnik ebut.pl Stali Gorzów jest niezdolny do dalszej jazdy.
Żużel. PGE Narodowy pechowy dla Kubery? Polak wykorzystał limit nieszczęść
Żużel. Polak w końcu wygra w stolicy? 50 tysięcy kibiców i wielkie święto żużla! (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Karol Strasburger: Bartek odczaruje klątwę. Żużel jest po prostu piękny (WYWIAD)
Żużel. Wielkie ściganie w Ostrowie. Górą gospodarze! (RELACJA)
Żużel. Ostra krytyka ze strony Michelsena! Duńczyk starł się z Morrisem
Żużel. Kolejny triumf Cellfast Wilków. Krośnianie nadal niepokonani (RELACJA)