Bardzo groźny wypadek zaliczyli Adrian Miedziński i Max Fricke w półfinałowym meczu eWinner 1. Ligi. Po kraksie w ósmym wyścigu krajowy senior Abramczyk Polonii Bydgoszcz jest niezdolny do jazdy. Zawodnik został odwieziony do szpitala.
Do zdarzenia z udziałem Polaka i Australijczyka doszło na drugim łuku. Miedziński nie opanował motocykla, uderzył w rywala, a następnie dwaj zawodnicy z impetem wpadli w bandę. Po dłuższej chwili z toru podniósł się Australijczyk. Niestety podobnie nie było w przypadku Miedzińskiego. Krajowy zawodnik stracił przytomność, następnie opuścił tor w karetce i pojechał do szpitala.
Do wspomnianego wyścigu znacznie lepiej spisywali się gospodarze, którzy ostatecznie wygrali 55:35. Adrianowi Miedzińskiemu życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!
Żużel. Utalentowany junior z zagranicznym kontraktem! Pojedzie w drużynie z Mistrzem Świata!
Żużel. Hitowe starcie w Sheffield! Gwiazdy spróbują odbić się od dna
Żużel. Landshut prawie wysprzedane! Emocji, piwa i golonki nie zabraknie
Żużel. Kibice Falubazu wstrzymali oddech. Niebezpieczny upadek podstawowego juniora!
Żużel. 31 procent objętości Grand Prix! Kolejny rekord Motoru
Żużel. Pickering bohaterem derbów! Liga nabiera tempa