eWinner Apator Toruń zaprezentował kibicom kevlary, w których zawodnicy będą się ścigać w sezonie 2021. Na filmiku promocyjnym brakuje Adriana Miedzińskiego, ale w klubie uspokajają – kapitan był obecny na sesji.
9 marca eWinner Apator Toruń wyjechał na pierwszy trening na torze w roku 2021. Pierwszych kółek Aniołów nie można śledzić, bo dziennikarze nie mają wstępu na stadion. Powodem jest koronawirus. Dzień przed treningiem, klub zaplanował sesję zdjęciową, podczas której zaprezentował kevlary. Zobaczcie jak się prezentują!
Kibice zaczęli podpytywać, czemu na filmie promocyjnym nie ma kapitana drużyny, Adriana Miedzińskiego. Doświadczony zawodnik był obiektem spekulacji transferowych. Na szczęście fani z Torunia mogą spać spokojnie. W klubie przekazano nam, że „Miedziak” był obecny na sesji, a na filmiku nie ma go, ponieważ wciąż czeka na swój kevlar. Proces szycia trwa.
Miedziński ma rywalizować o miejsce w składzie z Pawłem Przedpełskim i Tobiaszem Musielakiem. W Toruniu liczą, że w rolę liderów wcielą się bracia Holderowie i Robert Lambert.
KONRAD MARZEC
Żużel. Falubaz ma problem. Jest najsłabszym zawodnikiem ligi
Żużel. Masters zapewnił zwycięstwo. Mówi o zmiennych warunkach
Żużel. Wychowanek Apatora ofiarą sukcesu kolegów. „Pewnie nie tego oczekiwał”
Żużel. Zmiana w składzie ROW-u? Żyto komentuje i mówi o Drabiku
Żużel. Lambert u barbera, Woźniak nad Brdą i rodzinne spacery (POZA TOREM)
Żużel. Biegamy, piszemy i mówimy… Żużel! Jacek Dreczka kapitanem zespołu!