Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Sezon 2024 jest pierwszym, w którym spółka Speedway Ekstraliga zarządza nie tylko PGE Ekstraligą, ale również zmaganiami na drugim szczeblu rozgrywkowym w Polsce. Pierwsze zmiany w stosunku do wcześniejszych działań Głównej Komisji Sportu Żużlowego już widać. Prezes Abramczyk Polonii Bydgoszcz przyznaje, że teraz panuje znacznie większa transparentność.

 

O zmianach w zarządzaniu ligami dowiedzieliśmy się oficjalnie po poprzednim sezonie. Od sezonu 2024 Speedway Ekstraliga decyduje o losach dwóch najwyższych poziomów rozgrywkowych. Główna Komisja Sportu Żużlowego z kolei zajmuje się Krajową Ligą Żużlową.

– To, co robią Wojciech Stępniewski i Ryszard Kowalski jest godne pochwały. Mogę powiedzieć, że dużo się zmieniło i ja jestem z tego zadowolony. Dla mnie w sporcie najważniejsza jest transparentność. Mamy jasno przedstawione ile pieniędzy mamy z danych umów, każdy klub może się wypowiedzieć. To zaczyna pachnieć normalnością. Nowi włodarze zawsze nas pytają czy wszystko jest jasno i transparentnie przedstawione. Uważam, że to bardzo dobry kierunek – mówi Jerzy Kanclerz.

Żużel. Za sensację władze żużla powinny płacić, a nie karać?! Tak twierdzi Woffinden – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Profesjonalista pełną gębą, który zmienił toruński żużel. 58. urodziny wielkiej legendy Apatora – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Za duży sukces wypracowany w okresie przedsezonowym można uznać nowy kontrakt telewizyjny dla Metalkas 2. Ekstraligi. Według umowy, która kończy się w tym roku ekipy na zapleczu PGE Ekstraligi otrzymywały rocznie 205 tysięcy złotych z tytułu umów z telewizją oraz sponsorem tytularnym. W sezonach 2025-2027 ta kwota ma znacznie wzrosnąć. Każdemu klubowi ma przypaść 1,1 miliona złotych.

– Ten ruch z nową umową telewizyjną jest dobry. Różnica względem obecnego kontraktu jest duża, ma wynieść ponad 500 procent więcej za rok. Z tego jestem zadowolony. W kwestii sponsora tytularnego już nie do końca. Ona jako prezesa klubu mnie nie satysfakcjonuje. Wiadomo, że nie możemy żądać takich pieniędzy jak Ekstraliga. Ten nasz drugoligowy produkt jest jednak na wysokim poziomie i się rozwija. W tym sezonie szykują nam się bardzo wyrównane rozgrywki, które na pewno przyniosą mnóstwo emocji, nie będzie takiego dominatora jak rok temu w postaci Falubazu. Za umowę telewizyjną na pewno należą się jednak duże pochwały – podsumowuje szef siedmiokrotnych mistrzów Polski.

Przypomnijmy, że pierwsze rozgrywki Metalkas 2. Ekstraligi ruszą 13 kwietnia. Na „dzień dobry” czekają nas spotkania InvestHousePlus PSŻ-u Poznań z Innpro ROW-em Rybnik oraz Texom Stali Rzeszów z H. Skrzydlewska Orłem Łódź.

Masz temat, który powinniśmy poruszyć na PoBandzie? Napisz do autora: [email protected]