Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Wiele wskazuje na to, że sympatycy rawickich „Niedźwiadków” mogą spać spokojnie. Najprawdopodobniej drużyna wystartuje w przyszłorocznych rozgrywkach, a do zespołu powróci kilka ciekawych nazwisk. Wszystko będzie jasne jednak 2 listopada, kiedy to odbędzie się bardzo ważne spotkanie w kontekście dalszych losów klubu.

 

Metalika Recycling Kolejarz Rawicz ma za sobą bardzo słaby sezon. Popularne „Niedźwiadki” zajęły ostatnie miejsce w 2. Lidze Żużlowej, choć początek rozgrywek mieli bardzo obiecujący. Ostatecznie dokończyli zmagania praktycznie rezerwowym składem, a ich przyszłoroczny los był niepewny do samego końca. Prezes klubu zapewnia jednak, że złoży dokumenty licencyjne na starty w przyszłym roku. Głównym warunkiem przyznania licencji jest rozliczenie się ze wszystkimi zawodnikami za poprzedni sezon, co rawiczanie wykonali.

Tak naprawdę wizja przyszłości rawickiego ośrodka rozstrzygnie się 2 listopada. Tego dnia odbędzie się ważne spotkanie w kontekście dalszych losów Kolejarza. Na nim ma zostać dograna umowa z jednym ze sponsorów, który miałby w dużej mierze wziąć na swoje barki utrzymanie klubu. Jeśli wszystko zakończy się pozytywnie, to możemy się spodziewać ciekawych powrotów do rawickiego zespołu.

W ostatnich dniach kibiców rozgrzewała także saga Franciszka Majewskiego. Po zdolnego 16-latka zgłaszało się kilka klubów z PGE Ekstraligi, lecz na ten moment zostanie on w Rawiczu, gdzie wciąż ma ważny kontrakt. Nastolatek bardzo chciał dołączyć do zielonogórskiego Falubazu, jednakże działacze obu drużyn nie dogadali się w kwestii finansowej.

SZYMON MAKOWSKI, POBANDZIE

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Anders Thomsen: Chcę złota ze Stalą. Kraksa w Rydze nie była najgorsza (WYWIAD)

Żużel. Marta Półtorak: Z Nickim utrzymujemy dobre kontakty. Zawsze chętnie służę pomocą (WYWIAD)