Artiom Łaguta przed Emilem Sajfutdinowem i Bartoszem Zmarzlikiem. fot. Jarosław Pabijan
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Tuż przed uroczystą galą FIM Awards 2022, w Rimini odbyło się spotkanie zarządu FIM. Jednym z głównych tematów rozmów była sytuacja w Ukrainie i przyszłość rosyjskich zawodników na międzynarodowych arenach. Wszystko wskazuje na to, że Rosjanie będą mogli startować tylko w krajowych rozgrywkach.

 

We Włoszech spotkali się m.in. prezydent FIM, Jorge Viegas, wiceprezydent Jacques Bolle, wiceprezydent Ignacio Verneda, a także przedstawiciele światowego związku na każdym z kontynentów, wśród których nie zabrakło reprezentanta FIM Europe, Michała Sikory. Na spotkaniu poruszono wiele kwestii, jednak dla żużla najważniejsza była ta dotycząca sytuacji w Ukrainie.

Działacze potwierdzili decyzję z 5 marca tego roku, która traktuje o zakazie startów zawodników z Rosji w zawodach pod egidą FIM. W przypadku żużla znaczy to tyle, że Emila Sajfutdinowa i Artioma Łaguty znów nie zobaczymy w Grand Prix. Zakaz dotyczy również zawodników z Białorusi, a na terenie tych dwóch krajów nie będą odbywały się żadne FIM-owskie imprezy.

Przypomnijmy, że trzech Rosjan z polskimi paszportami (oprócz wspomnianych Sajfutdinowa i Łaguty także Andriej Kudriaszow) będzie startowało w zawodach ligowych w Polsce. I właściwie tylko w Polsce.