Motoarena czeka na turniej PGE IMME 2020| fot. Konrad Marzec
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Do bardzo groźnie wyglądającego wypadku doszło podczas trzeciego dnia Speedway Campu organizowanego przez PGE Ekstraligę. Na torze w Toruniu w szesnastym wyścigu kwalifikacji 250cc groźnie zderzyli się Dawid Grzeszczyk i Alfons Wiltander. Zawodnicy zostali odwiezieni do szpitala.

 

Zdarzenie miało miejsce na prostej startowej. Szwedzki zawodnik zahaczył o bandę i stracił panowanie nad motocyklem. Niestety przejechał następnie na środek prostej a tam był już Grzeszczyk. Polak wjechał w rywala i obaj z impetem uderzyli o tor.

Wypadek wyglądał makabrycznie, natomiast wiemy już, iż Szwed Alfons Wiltander wyszedł z tego bez złamań. Jak przekazał Radosław Zieliński z firmy One Sport, Szwed chciał nawet wystąpić w jutrzejszym turnieju, natomiast lekarze na to nie zezwolili.

Gorzej wygląda sytuacja u Dawida Grzeszczyka, u którego doszło do złamania kości udowej z przemieszczeniem. Dawidowi życzymy jak najszybszego powrotu do zdrowia!