Abramczyk Polonia Bydgoszcz udanie rozpoczęła sezon 2023. Bydgoszczanie pokonali H. Skrzydlewska Orła Łódź 49:41. „Gryfy” mocno zaczęły mecz, bowiem po 4 biegach prowadziły już 16:8. Jednym z bohaterów gospodarzy był Daniel Jeleniewski, który zapisał na swoim koncie 10 punktów.
Sezon rozpoczął się na dobre. Za nami pierwsze ligowe spotkania w każdej klasie rozgrywkowej. W Bydgoszczy jeden z kandydatów do awansu rozpoczął zmagania od wygranej. Pierwsze biegi zwiastowały, że gospodarze mogą zdeklasować rywali, jednak łodzianie znaleźli odpowiednie ustawienia i postawili się. Ostatecznie bydgoszczanie wygrali 8 punktami, a jednym z ich liderów był Daniel Jeleniewski, który uważa, że w drużynie Jacka Woźniaka drzemią jeszcze rezerwy.
– Trzeba podkreślić, że mamy jeszcze duże rezerwy, bo mało tutaj trenowaliśmy, mało jeździliśmy na spokojnie. Trzeba było walczyć z pogodą, szybko przykrywać tor folią itd. Także myślę, że nie każdy z nas jest tutaj dobrze dopasowany. Ten wynik mógłby być lepszy, bo jedną serię przegraliśmy i trzeba było gdzieś szukać przełożeń. Nie było to dla nas takie spotkanie łatwe i przyjemne, bo poza walką z przeciwnikami, to jeszcze dopasowanie motocykli. Trzeba było coś tam zmieniać – powiedział nam zawodnik bydgoszczan po spotkaniu.
Jeleniewski od początku 2023 roku na torze w Bydgoszczy pokazywał się z dobrej strony. Nie inaczej było w sobotę. Czy doświadczony zawodnik był zadowolony ze swojej jazdy? – Myślę, że tak. Nie ma powodu do narzekań, ale są momenty, są rzeczy do poprawienia i to mnie tak naprawdę motywuje do dalszej jazdy – zaznaczył popularny „Jeleń”.
Bydgoszczanie przed tym sezonem zaczęli korzystać z folii, która pomogła rozegrać Kryterium Asów i pierwszy ligowy mecz. Czy mimo tego tor różnił się od tego z pierwszych zawodów w Bydgoszczy? – Tak, bo Kryterium Asów było na samą wiosnę, a teraz już było trochę więcej słońca. Ten tor naprawdę każdego dnia jest inny także ciężko było cokolwiek zrobić – ocenił Daniel Jeleniewski.
Abramczyk Polonia następny mecz pojedzie w Landshut.
Żużel. Jego Zengota widziałby w Grand Prix. „W pełni zasługuje”
Żużel. Dlaczego PSŻ nie stawia na Jepsena Jensena? Prezes odpowiada
Żużel. Pechowy test na PGE Narodowym dla zawodnika Lwów. Pojechał do szpitala
Żużel. Thomsen wrogiem numer jeden w Zielonej Górze! „Zawsze będziesz je****”
Żużel. Kowalski z problemami na wyjazdach. „Muszę znaleźć przyczynę”
Żużel. Zmarzlik i spółka wysłali kibiców… do domów. Rospiggarna bez punktów w inauguracji