Daniel Jeleniewski. fot. Jarosław Pabijan
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Abramczyk Polonia nie awansuje do PGE Ekstraligi w 2023 roku. Po przegranym dwumeczu z ROW-em Rybnik plany powrotu do elity trzeba odłożyć na kolejny rok. Gryfy w końcówce spotkania zaczęły odrabiać straty, ale ostatecznie to ekipa z Rybnika pojedzie w finale. Zmaganiom na torze przyglądał się wracający do zdrowia Daniel Jeleniewski.

 

Goście dobrze weszli w niedzielne starcie w Bydgoszczy. Nie dość, że nie tracili przewagi to jeszcze udawało im się ją powiększać. Dopiero lepsza końcówka gospodarzy spowodowała emocje nad Brdą. Poczynania swoich kolegów z drużyny z boku obserwował Daniel Jeleniewski. Doświadczony zawodnik tak ocenił spotkanie. – Wyglądało bardzo nerwowo, ponieważ od początku nie można było złapać takiego oddechu, żeby odskoczyć. W zasadzie to było na styku, a nawet przegrywaliśmy te zawody. Goście byli dobrze dysponowani. Niby osłabieni, ale wbrew pozorom mieli „ZZ-tkę”, która im wyszła i niestety wynik był, jaki był – powiedział nam po meczu.

Żużlowiec Abramczyk Polonii ostatni raz w lidze zaprezentował się 11 czerwca w starciu z ekipą z Poznania. Wówczas w pierwszym swoim biegu zaliczył bardzo groźnie wyglądający upadek, po którym nie był zdolny do dalszej jazdy. Jak przyznaje, proces rekonwalescencji przebiega zgodnie z planem. – U mnie zaczyna być wszystko w porządku. Miałem zabieg stabilizacji barku. Już minęło z 5-6 tygodni także teraz przede mną tylko rehabilitacja i tak naprawdę myślę, że przygotowania do następnego sezonu – tłumaczy zawodnik.

Sezon zakończył się dla Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Czy zatem jest szansa, że 40-latek wyjedzie jeszcze na tor w tym roku? – Może tak tylko dla siebie, bo teraz to już tak naprawdę nie ma już do czego wracać. Myślę, że za 2-3 tygodnie będę gotowy do jazdy. Teraz to nie mam za bardzo o co walczyć i poczekam – wyjaśnił.

Coraz mniej drużyn zostało w walce w lidze. Zawodnicy mogą już myśleć o kolejnych rozgrywkach. Jakie zatem są plany Daniela Jeleniewskiego na przyszły rok? – Czas pokaże – odpowiedział tajemniczo.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Piotr Baron potwierdza! Od przyszłego sezonu Apator z nowym trenerem – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Żużlowcy mają wymagania z kosmosu? To może doprowadzić do upadku dyscypliny! – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)