Na czele Bartosz Zmarzlik. fot. Taylor Lanning
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Próżno w kalendarzu Grand Prix szukać zawodów poza granicami kraju, które tak pokochaliby polscy reprezentanci. Z pięciu ostatnich edycji duńskiej rundy wygrali aż trzy i wciąż udowadniają, iż na torach w kraju Hamleta już od dawna czują się jak u siebie w domu.

 

O ile ostatnio na myśl o Vojens pewnie jeszcze wielu kibiców wciąż ma koszmary z powodu zajęcia przez Polaków pod koniec lipca szóstego, przedostatniego miejsca w turnieju Speedway of Nations, to w cyklu Grand Prix nastroje Biało-Czerwonych są zupełnie inne. To Polacy zdominowali pięć ostatnich edycji duńskiego Grand Prix, wygrywając aż trzy z nich (2016 i 2017 – Maciej Janowski w Horsens, 2019 – Bartosz Zmarzlik w Vojens) i tylko raz w 2018 roku nie wjeżdżając do finału. A jak wygląda statystyka samego turnieju w Vojens?

W 1995 roku inaugurującym całkiem nowy cykl Grand Prix, Vojens było przedostatnim turniejem w kalendarzu. Historyczny triumf w drodze po swój czwarty (i ostatni) tytuł Indywidualnego Mistrza Świata odniósł ulubieniec duńskiej publiczności – Hans Nielsen. Rok 1996 to również zwycięstwo późniejszego mistrza świata w tymże roku – Billy’ego Hamilla. Rok później swoje pierwsze zwycięstwo w Grand Prix w karierze odniósł Mark Loram. Rok 1998 to drugie zwycięstwo w Vojens Hansa Nielsena. W 1999 roku swoje trzecie Indywidualne Mistrzostwo Świata właśnie w Vojens przypieczętował Tony Rickardsson. Ostatnie zawody w XX wieku na torze w Vojens to czwarty wygrany turniej w karierze Grega Hancocka. Dwa ostatnie lata przed 17-letnią przerwą w rundach GP w Vojens, a więc 2001 i 2002. to zwycięstwa Tony’ego Rickardssona w drodze po swój kolejno czwarty i piąty tytuł najlepszego żużlowca globu.

W 2003 roku chcąc zwiększyć wpływy z biletów, widząc zainteresowanie turniejami w Danii, Międzynarodowa Federacja Motocyklowa zdecydowała, że Grand Prix Danii będzie odbywać się na ponad 38-tysięcznym stadionie Parken w Kopenhadze należącym do piłkarskiego FC Kobenhavn. Vojens wróciło do łask dopiero po 6 latach w 2009 roku jednakże pod nazwą „Grand Prix Nordyckie”, co wyraźnie pokazywało, który stadion w Danii ma palmę pierwszeństwa. Dwukrotnie zawody Grand Prix pod nową nazwą wygrał Szwed Andreas Jonsson (2009 i 2014 rok), po razie w Grand Prix Nordyckim triumfowali również Tomasz Gollob, Greg Hancock i Michael Jepsen Jensen. Turniej w Vojens do cyklu po nazwą „Grand Prix Danii” wrócił dopiero po 17 latach w 2019 roku, a następnie w 2021 roku. W obu edycjach zwyciężali przyszli mistrzowie świata – najpierw Bartosz Zmarzlik, a następnie Artiom Łaguta.

Aktualnie w klasyfikacji generalnej liderem z liczbą 108 punktów jest Bartosz Zmarzlik. Ma on 16 punktów przewagi nad Duńczykiem Leonem Madsenem. Czy turniej w ojczyźnie zmotywuje zawodnika Włókniarza Częstochowa do jednej z ostatnich prób zbliżenia się do lidera? Przekonamy się już w sobotę.

Transmisja Grand Prix Danii w Vojens od godziny 19:00 w Eurosporcie Extra w Playerze.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Jerzy Kanclerz: Codziennie dzwoni dwóch-trzech zawodników. Cel na 2023 rok jest jeden – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Jacob Olsen: Na Grand Prix jesteśmy przygotowani. Leon jest gotowy na mistrzostwo – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

POLECAMY:

Żużel. Lektura na lato. Żużlowe rozmowy i opowieści – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)