Zdunek Wybrzeże Gdańsk po czterech kolejnych zwycięstwach zajmuje czwarte miejsce w tabeli i mocno przybliża się do fazy play-off. Drużyna wciąż jednak zmaga się z poważnymi problemami kadrowymi.
Przypomnijmy, że po kontuzji dopiero co wrócił Wiktor Trofimow, który uczestniczył w wypadku z Jakubem Jamrogiem podczas domowego spotkania przeciwko Trans MF Landhut Devils. Ten drugi nadal nie jest na ten moment zdolny do jazdy i nie jest pewne, czy zdąży się wykurować na niedzielny mecz w Rybniku.
Znakiem zapytania jest również występ Adriana Gały, który zaliczył groźny upadek w Gnieźnie, po czym nie kontynuował zawodów. Wstępne badania mówiły o braku poważniejszych obrażeń, choć sam zawodnik jest mocno poobijany. W czwartek odda się w ręce fizjoterapeutów i zapewne niedługo przed meczem zostanie podjęta decyzja odnośnie występu Adriana.
Spotkanie w Rybniku dla obu zespołów będzie bardzo ważne, choć dla gospodarzy to już mecz z gatunku tych o być albo nie być. Przy braku dwójki kluczowych zawodników gdańszczanom będzie trudno o dobry rezultat, aczkolwiek nie raz już w tym sezonie udowadniali, że im gorzej wygląda sytuacja, tym lepiej sobie radzą na torze.
Na ten moment nie jesteśmy w stanie określić, czy będzie gotowy na mecz w Rybniku. Podobnie sytuacja wygląda z Jakubem Jamrogiem, który również dochodzi do pełni sił nad morzem, pod okiem naszych zaprzyjaźnionych specjalistów. Trzymajcie kciuki za chłopaków! 🔴⚪️🔵
— Wybrzeże Gdańsk (@WybrzezeGdansk) July 6, 2022
Żużel. Sobotnie eliminacje SEC: Wszyscy Polacy z awansem!
Żużel. Miał wszystko, by stać się wielkim. Dziś kończy 32 lata
Żużel. Gorąco we Wrocławiu! „Nie ma świętych krów”
Żużel. Świetna atmosfera przed derbami. Prezesi obu klubów… zagrali w golfa!
Żużel. Lebiediew nie szuka wymówek. Zdradził, nad czym musi popracować
Żużel. Łaguta jak kapitan. Mocno wspiera Woffindena w kryzysie!