Żużel ma wielu znanych kibiców wśród sporej różnorodności kręgów. Jak dobrze widzimy, fanów możemy odnaleźć również wśród sportów zimowych. O żużlu oraz podobieństwach dyscyplin opowiada skoczek narciarski, Maciej Kot.
Zainteresowanie żużlem wśród skoczka narciarskiego może budzić zdziwienie. Czym „czarny sport” uraczył medalistę Igrzysk Olimpijskich? – Nie mogę powiedzieć, że jestem fanem od dawna. Kiedy trenerem był Łukasz Kruczek, to byliśmy w Tarnowie na Ekstralidze. To był mój pierwszy kontakt z żużlem. Od roku natomiast regularnie śledzę zmagania w Ekstralidze, ale także w tych niższych ligach. Trzymam również kciuki w Grand Prix za naszych reprezentantów – opowiada Maciej Kot dla PGE Ekstraligi.
Sportowiec z Limanowej znalazł się na żużlu podczas rozgrywek finałowych U-24. Wiadomo, że żużel na żywo różni się od tego, co widzimy na ekranach. Zapach oleju spalinowego to jeden z najczęściej przywoływanych elementów przez kibiców. – Na żywo jak każdy sport robi większe wrażenie. Cieszę się, że udało mi się przyjechać i zobaczyć żużel na żywo. Ten sport oddziałuje na wiele zmysłów naraz. Węch, słuch czy wzrok. Tak że zobaczyć to na własne oczy to coś niesamowitego. Pogadać z zawodnikami, usiąść na motocyklu, dowiedzieć się tych smaczków od kuchni. To sprawia, że ten sport jest naprawdę ciekawy – stwierdził.
W profesji Kota oraz na żużlu wychowujemy mistrzów. Oba sporty dały naszym kibicom wiele radości, przynosząc dla Polski wiele sukcesów. Jakie jeszcze podobieństwa spotkamy w tych dyscyplinach? – Pierwszą rzeczą wspólną jest potrzeba utrzymania niskiej masy ciała. To jest bardzo ważne w obydwu dyscyplinach. Druga rzecz to odporność na stres. Tutaj zawodnicy podjeżdżają pod taśmę, muszą wstrzelić się w moment, gdy taśma się podnosi, to powoduje stres. Tak samo u nas moment, kiedy siedzimy na belce. To moment gdy serce bije mocno, jest adrenalina. Potem jest moment wyjścia z progu, gdzie każda setna ma znaczenie, więc musimy strzelić się z timingiem. Tak że jest sporo podobieństw – zakończył medalista olimpijski z Pjongczang.
Żużel. Wrocławianie pogrążeni w Toruniu! Odrodzony Przedpełski (RELACJA)
Żużel. GKM gromi Unię! Ogromny pech Kołodzieja (RELACJA)
Żużel. Groźny upadek w Grudziądzu! Kontuzja Kołodzieja?
Żużel. Udzielił kolegom wskazówek i podziałało. „Dziękuję, że mnie posłuchali”
Żużel. Protasiewicz szczerze przed derbami: Nie jesteśmy faworytem
Żużel. Dał się wyprzedzić w ostatnim wyścigu. Po meczu nie krył niezadowolenia