Żużel. Będą pustki na meczu w Rybniku? Część kibiców zachęca do bojkotu!

ROW Rybnik zalicza fatalny początek sezonu w 1. Lidze Żużlowej. 12-krotni mistrzowie Polski na ten moment przegrali wszystkie cztery mecze i są na dnie tabeli ligowej. Drużynie nie pomógł nawet angaż Mateja Zagara, który miewa lepsze i gorsze spotkania. Cześć kibiców klubu z Rybnika ma już tego dość i zapowiada bojkot.

Rybniczanie najbliżej zwycięstwa byli na inaugurację sezonu w Ostrowie oraz w ostatnim spotkaniu w Poznaniu. W obu tych meczach zdobyli 44 punkty i zabrakło im przysłowiowej kropki nad „i”. O wiele słabiej zaprezentowali się w spotkaniach w Bydgoszczy czy choćby u siebie z Zieloną Górą. Po tych czterech pojedynkach ich dorobek punktowy wynosi zero i plasuje ich na samym dnie tabeli pierwszoligowej. To coraz przybliża zespół do wizji walki o utrzymanie. Podobnie było w ubiegłym sezonie, jednakże udało im się w ostatnim meczu przechylić szalę na swoją korzyść, dzięki czemu z ligi spadła drużyna Startu Gniezno.

Najlepiej w klubie prezentuje się Patrick Hansen, który w pojedynkę ciągnie wózek pod nazwą ROW Rybnik. Ostatnimi czasy doszlusował do niego nowy nabytek Matej Zagar. Poza tym poniżej oczekiwań spisuje się chociażby Brady Kurtz czy Krystian Pieszczek. Kibiców z pewnością mogła najbardziej zaboleć ostatnia porażka w Poznaniu, kiedy to roztrwoniono prowadzenie 42:36 przed biegami nominowanymi.

Fani, którzy zameldowali się w stolicy Wielkopolski byli wściekli, a co niektórzy ucięli sobie niezbyt miłą pogawędkę po meczu z prezesem klubu Krzysztofem Mrozkiem. We wtorek jeden z większych profili w mediach społecznościowych związanych z rybnickim klubem wydał długie oświadczenie, w którym zachęca m.in. do bojkotu zbliżającego się spotkania przy Gliwickiej ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk. W komunikacie klubowi zarzuca się przede wszystkim nie tylko słaby wynik sportowy, ale i tragiczny wizerunek, który według nich stał się pośmiewiskiem w całej żużlowej Polsce.

Na Facebook’u powstało już nawet wydarzenie, w którym zachęca się do wspomnianego bojkotu kibiców, który ma się wiązać z nie przyjściem na stadion podczas pojedynku z Gdańskiem. Cieszy się ono popularnością i raptem po kilku godzinach miało już ponad 300 członków.