Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W początkowej fazie spotkania leszczynianie nawiązywali jeszcze walkę z zawodnikami KS Apatora Toruń, jednak wkrótce zwycięstwo zaczęło im odjeżdżać. Aż osiem wyścigów zakończyło się wynikiem 5:1 na korzyść podopiecznych Piotra Barona! Ostatecznie torunianie zabierają aż 59 punktów, leszczynianie tylko 31. Bohaterem gospodarzy Emil Sajfutdinow, zdobywca 14 punktów. 11+3 dorzucił Robert Lambert, a 10+2 Patryk Dudek. Dobrze spisali się też toruńscy juniorzy. Wśród leszczynian najlepiej punktował Grzegorz Zengota, zdobywca 11 oczek i bonusa.

 

Pierwszy wyścig pokazał moc gości. Błyskawicznie spod taśmy ruszył Bartosz Smektała, a szybko dołączył do niego zastępujący Kołodzieja Andžejs Ļebedevs. Patryk Dudek przez cały dystans ścigał Łotysza, a walka ta trwała do samej mety. Ostatecznie to Ļebedevs zapisał na swoim koncie dwa oczka i bonus. Tym samym zrewanżowali się toruńscy juniorzy w drugim wyjeździe na tor. Na jadącego na drugim miejscu Mateusza Affelta czyhała dwójka rywali, jednak bez rezultatu. Trzeci bieg to znów przewaga gości. Grzegorz Zengota przedarł się na czoło stawki, jego łotewski partner wywiózł Pawła Przedpełskiego, jednak Emil Sajfutdinow sprytnie wykorzystał lukę między dwoma przeciwnikami i przedarł się na prowadzenie. Zwieńczeniem serii była czwarta gonitwa, w której najlepszy refleks pokazał Mateusz Affelt. Trochę zaspał Robert Lambert, jednak wkrótce dołączył do kolegi i ubezpieczał go do mety. Dzięki podwójnemu zwycięstwu torunianie zamknęli serię z wynikiem 14:10 na swoją korzyść.

Szybką rehabilitację zaliczył Wiktor Lampart, który na otwarcie drugiej serii zameldował się na czele stawki. Dzielnie odpierał ataki leszczynian, między których ostatecznie wmieszał się jeszcze Paweł Przedpełski. Emil Sajfutdinow nie miał konkurencji na otwarcie szóstego wyjazdu na tor, a ozdobą tej odsłony była pogoń, nieskuteczna wprawdzie, Krzysztofa Lewandowskiego za Ļebedevsem. Siódme ściganie to niefortunny start Roberta Lamberta, którego dzieliły milimetry od dotknięcia taśmy. Wykorzystali to zawodnicy w żółtym i białym kasku, jednak Lambert i partnerujący mu Patryk Dudek wyprzedzili Antoniego Mencela, dając „Aniołom” biegowy remis. Tym samym rezultat w symbolicznej połowie spotkania to 24:18.

Emila Sajfutdinowa da się dziś pokonać, to wniosek po wyścigu ósmym. Ta sztuka udała się Grzegorzowi Zengocie, a przez chwilę też Keynanowi Rew. Rosjanin wydarł jednak drugą pozycję. Mateusz Affelt robił, co mógł, by poprawić swoją pozycję, ale mu się nie udało. Dziewiąta odsłona to kolejny podwójny triumf pary torunian, tym razem pary Dudek-Lambert. Polak zapisał na swoim koncie pierwsza trójkę po świetnym starcie. Leszczynianie gonili rywali, jednak ostatecznie przeszkodzili sobie nawzajem. Wiktor Lampart stracił pierwsze miejsce na rzecz Grzegorza Zengoty na zamknięcie serii. Paweł Przedpełski wszedł pod łokieć Damiana Ratajczaka, dając swojej drużynie remis. 34:26 to wynik po 2/3 meczu.

Ostatnią „tercję” potyczki otworzyło pewne podwójne zwycięstwo duetu Dudek-Przedpełski. Dwunasty bieg okazał się pechowy dla Andžejsa Ļebedevsa, który na przeciwległej prostej pierwszego okrążenia najechał na krawężnik i zaliczył nieprzyjemny upadek. Arbiter Michał Sasień nie miał innego wyjścia, jak wykluczyć Łotysza z powtórki. Krzysztof Lewandowski i Wiktor Lampart nie mieli problemów z pokonaniem osamotnionego Antoniego Mencela. Była to pierwsza część literki „i” we frazie „zwycięstwo torunian”. Kiedy Emil Sajfutdinow i Robert Lambert podwójnie wygrali ostatni wyścig przed tymi nominowanymi, była to przysłowiowa kropka nad tym „i”. Rezultat w tej chwili to już dwadzieścia oczek przewagi gospodarzy (49:29).

Zwycięska seria torunian trwała też w wyścigach nominowanych. Robert Lambert i Wiktor Lampart łatwo pokonali Bartosza Smektałę i niespodziewanie jadącego po swoim upadku Andžejsa Ļebedevsa. Także ostatni wyścig to triumf Emila Sajfutdinowa i Patryka Dudka przed Bartoszem Smektałą i Grzegorzem Zengotą. Tym samym rezultat spotkania to 59:31.

2.runda PGE Ekstraligi

KS Apator Toruń-Fogo Unia Leszno 59:31

KS Apator: Patryk Dudek 10+2 (1,1*,3,3,2*), Robert Lambert 11+3 (2*,2,2*,2*,3), Wiktor Lampart 9+2 (0,3,2,2*,2*), Paweł Przedpełski 4+2 (0,1,1*,2*), Emil Sajfutdinow 14 (3,3,2,3,3), Mateusz Affelt 5+1 (2*,3,0), Krzysztof Lewandowski 6 (3,0,3), Anders Rowe NS

Fogo Unia: Bartosz Smektała 9 (3,0,2,1,1,1,1), Andžejs Ļebedevs 5+2 (2*,2,1*,0,w,0), zastępstwo zawodnika, Keynan Rew 4 (1,2,1,-,0), Grzegorz Zengota 11+1 (1*,3,3,3,0,1,0), Damian Ratajczak 1 (1,0,0), Antoni Mencel 1 (0,0,1), Nazar Parnicki NS

Bieg po biegu:

1. SMEKTAŁA, Ļebedevs, Dudek, Lampart 1:5

2. LEWANDOWSKI, Affelt, Ratajczak, Mencel 5:1 (6:6)

3. SAJFUTDINOW, Ļebedevs, Zengota, Przedpełski 3:3 (9:9)

4. AFFELT, Lambert, Rew, Ratajczak 5:1 (14:10)

5. LAMPART, Rew, Przedpełski, Smektała 4:2 (18:12)

6. SAJFUTDINOW, Smektała, Ļebedevs, Lewandowski 3:3 (21:15)

7. ZENGOTA, Lambert, Dudek, Mencel 3:3 (24:18)

8. ZENGOTA, Sajfutdinow, Rew, Affelt 2:4 (26:22)

9. DUDEK, Lambert, Smektała, Ļebedevs 5:1 (31:23)

10. ZENGOTA, Lampart, Przedpełski, Ratajczak 3:3 (34:26)

11. DUDEK, Przedpełski, Smektała, Zengota 5:1 (39:27)

12. LEWANDOWSKI, Lampart, Mencel, Ļebedevs (w) 5:1 (44:28)

13. SAJFUTDINOW, Lambert, Zengota, Rew 5:1 (49:29)

14. LAMBERT, Lampart, Smektała, Ļebedevs 5:1 (54:30)

15.SAJFUTDINOW, Dudek, Smektała, Zengota 5:1 (59:31)

Sędziował: Michał Sasień