– Jak przetrwałem czas pandemii? Głowa cały czas myślała o speedwayu, ale musiałem robić inne rzeczy, np. w ogródku. Tata, jak mnie widział, mówił, że wyglądam jak 20 lat temu, z łapami upapranymi po łokcie. Majsterkowało się, ogródek z narzeczoną dwa razy przepieliło – mówi Bartosz Zmarzlik w rozmowie z Marceliną Rutkowską.
Przypomnijmy, że Bartosz Zmarzlik wystąpi z dziką kartą w pierwszej rundzie cyklu Tauron SEC 2020 w Toruniu (4 lipca). – Toruń sprzyja walce, a ja, choć nie jestem już juniorem, będę w tych zawodach debiutował – podkreśla indywidualny mistrz świata. I pozostaje spokojny.
– Czuję się świetne na motocyklu w tym roku, może nawet lepiej niż w zeszłym. Nie zawsze oddają to punkty, ale fajnie, jeśli ludzie to rozumieją. Dziś w żużlu pewne kruczki tkwią w regulacji, a ja to kocham i poświęcam się temu w stu procentach, żeby do wszystkiego jak najszybciej dojść. W warsztacie siedzę od rana do wieczora – dodaje champion.
Poniżej cała rozmowa, a także losowanie numerów startowych na pierwszą rundę Tauron SEC w Toruniu.
Żużel. „Dowhan, Frątczak łapy precz od Falubazu”. Zielonogórscy kibice z mocnym transparentem!
Żużel. Stal zgniotła Falubaz w końcówce i zdobyła W69! (RELACJA)
Żużel. Koziołki pewnie ogrywają Lwy! Bitwy Zmarzlik – Madsen ozdobą meczu! (RELACJA)
Żużel. Czerwona kartka w Gdańsku! Junior ukarany za kładzenie się na torze
Żużel. Rekiny się nie zatrzymują! Orzeł w coraz większym kryzysie (RELACJA)
Żużel. Deszczowa wygrana Polonii. Wybrzeże wciąż bez zwycięstwa! (RELACJA)