Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Branżowy tygodnik Speedway Star tradycyjnie podsumował kto był wygranym, kto przegranym sezonu roku 2019 w światowym żużlu. Poniżej prezentujemy ciekawsze wybory angielskich dziennikarzy. Nie brak w nich polskich akcentów 

Wygrani 

1. Bartosz Zmarzlik – największy wygrany sezonu 2019. Trzeci Polak, który po Szczakielu, Gollobie wywalczył tytuł indywidualnego mistrza świata. To nie Madsen czy Sajfutdinow ale Polak na końcu sezonu Grand Prix pokazał że nerwy ma ze Stali i na Motoarenie zapewnił sobie tytuł mistrzowski. 

2. Reprezentacja Rosji – Rosjanie podczas Speedway of Nations udowodnili, że perfekcyjnie opanowali tor w Togliatti i wywalczyli Puchar. Tym samym udowodnili, że w kolejnych latach mogą na dłużej zadomowić się w światowej czołówce reprezentacji. 

3. Eurosport – podwójne wyróżnienie spotkało firmę Eurosport należącą do Discovery. Eurosport Events wyróżniono za fakt, iż to ona od 2022 roku będzie organizowała żużlowe Grand Prix i zdaniem dziennikarzy nada im właściwego blasku. Eurosport TV wyróżniono również awansem za fakt, iż to ona od 2022 roku będzie odpowiadała za transmisję turniejów Grand Prix. 

4. Swindon – zespół Swindon wyróżniono za ponowne wywalczenie tytułu drużynowego mistrza Anglii i za zdecydowane wygranie rundy finałowej. To dopiero drugi raz w historii play-off w Premiership  kiedy zespół wygrał oba spotkania półfinałowe oraz finałowe. Poprzednio sztuki tej dokonała drużyna Coventry w 2010 roku. 

5. Raw speed – wyróżniono również biografię Taia Woffindena Raw Speed. To książka która okazała się na tyle dużym sukcesem iż niektórzy angielscy  sprzedawcy książek  po raz pierwszy usłyszeli od chętnych do kupienia pozycji że jest taki sport jak żużle. 

Przegrani 

1. Ben Barker – angielski żużlowiec należy do grona nielicznych, którzy zostali zwolnieni przez dwa kluby w ciągu czternastu dni. Najpierw uczynił to w maju klub z Peterborough, z początkiem czerwca „wilczy bilet” otrzymał od klubu Redcar. 

2. Tai Woffinden – przed sezonem angielski zawodnik obiecał powalczenie o obronę mistrzowskiego tytułu w serii Grand Prix. Mistrzostwa nie obronił, na przeszkodzie, zdaniem zawodnika, stanęły kontuzje, jednak kiedy startował w Grand Prix, poza małymi wyjątkami, prezentował się bardzo blado. Również przed konuzją.

3. BSI – bez wątpienia wielki przegrany roku 2019. Po wielu latach organizowania mistrzowskiego cyklu federacja FIM postanowiła że warto dać szansę innemu organizatorowi. Zdaniem brytyjskich dziennikarzy jednym z faktów o brak przedłużenia umowy z BSI było „przeczucie” FIM że z tego mariażu  już się więcej rozwojowo i marketingowo dla żużla nie wyciągnie. 

4. Polscy działacze – trafili na „czarną listę” za brak porozumienia z Maciejem Janowskim, Maksymem Drabikiem oraz braćmi Pawlickimi i podjęcie decyzji o odsunięciu ich od składu polskiej reprezentacji w sezonie 2020.