W Toruniu znów o wszystko, Grudziądz puka do play-offów? (zapowiedź)

W piątkowe popołudnie zainaugurowana zostanie dziewiąta kolejka PGE Ekstraligi. Najpierw w Grudziądzu miejscowy MRGARDEN GKM podejmować będzie truly.work Stal Gorzów. W przypadku zwycięstwa za trzy punkty i szczęśliwego dla siebie rozstrzygnięcia meczu we Wrocławiu podopieczni Roberta Kempińskiego mają ogromną szansę wskoczyć na miejsce premiowane awansem do fazy play-off. Następnie zaplanowane jest spotkanie w Toruniu, w którym Get Well pojedzie kolejny mecz o życie. Tym razem przeciwnik, Speed Car Motor Lublin, jest w podobnej sytuacji, a to zapowiada nam ogromne emocje i walkę do ostatnich biegów.

9. kolejka PGE Ekstraligi:

MrGarden GKM Grudziądz – truly.work Stal Gorzów (g. 18:00, Eleven Sports)

Grudziądzanie w ostatnim zaległym spotkaniu wysoko pokonali swoich rywali zza między ekipę Get Well Toruń. Okazja do kolejnego zwycięstwa wydaje się znakomita bowiem drużyna z Gorzowa prezentuje się w tym sezonie dużo poniżej swoich możliwości, a dodatkowo nie wygrała jeszcze meczu na wyjeździe. Co prawda obie ekipy sąsiadują ze sobą w tabeli, ale lepsze wrażenie sprawiają gospodarze tego pojedynku. Wydaje się, że o kontuzji zapomniał już krajowy lider GKM-u Krzysztof Buczkowski. Przeciwko torunianom zaliczył znakomity występ i pokazał, że wraca do stanu z początku sezonu. Jeśli bardziej systematyczny będzie Szwed Antonio Lindbaeck to drużyna Roberta Kempińskiego ma dużą szansę awansować na upragnione od lat miejsce premiowane do fazy play-off. Tym bardziej, że gorzowianie przeżywają swoje kłopoty. Zarzutów nie wolno mieć do Bartosza Zmarzlika i Szymona Woźniaka. Ze swojej roli dobrze wywiązuje się póki co Anders Thomsen, który na torach ekstraligowych prezentuje się nadzwyczaj solidnie. Bolączką drużyny Stanisława Chomskiego jest głównie postawa Krzysztofa Kasprzaka. Biegi dobre przeplata z biegami słabymi i na chwilę obecną jest uzupełnieniem, a nie wzmocnieniem swojej drużyny. Czy Grudziądz wykorzysta atut własnego toru i podtrzyma passę zwycięstw? Przekonamy się w piątek późnym popołudniem.

Awizowane składy:

MRGARDEN GKM Grudziądz: 9. Bjerre, 10. Lindbaeck, 11. Pawlicki, 12. Buczkowski, 13. Łaguta, 14. Wieczorek, 15. Turowski.

truly.work Stal Gorzów: 1. Woźniak, 2. Kildemand, 3. Kasprzak, 4. Thomsen, 5. Karczmarz, 6. Bartkowiak.

Sędzia: Piotr Lis

Typ dziennikarza Po Bandzie – Łukasza Malaki – 49:41

Typ eksperta – Janusza Wróbla – 50:40

STATYSTYKI:

24. mecz

Bilans w Grudziądzu:

9 zwycięstw GKM-u

0 remisów

2 zwycięstwa Stali Gorzów

Gorzów nigdy nie wygrał w Grudziądzu w Ekstralidze

Ostatni mecz w Ekstralidze: 49:41

Stal: 1. Szymon Woźniak 7 (1,1,2,3,0,–), 2. Linus Sundström 5+2 (3,0,1*,1*), 3. Krzysztof Kasprzak 11+2 (1,2,3,2,2*,1*), 4. Grzegorz Walasek 1+1 (0,1*,0,–,–), 5. Bartosz Zmarzlik 12+1 (1*,2,3,1,3,2), 6. Alan Szczotka 3 (2,0,1), 7. Hubert Czerniawski 2 (0,2,0), 8. Filip Hjelmland NS.

GKM: 9. Przemysław Pawlicki 7+1 (2,1,1*,3,0), 10. Kai Huckenbeck 5 (0,3,2,0), 11. Antonio Lindbäck 12+1 (2*,3,2,2,3), 12. Krzysztof Buczkowski 9+3 (3,2*,1*,2*,1), 13. Artiom Łaguta 12 (3,3,3,3,0), 14. Dawid Wawrzyniak 3 (3,0,0), 15. Kamil Wieczorek 1 (1,0,0), 16. Krystian Pieszczek NS.

Mecze w ostatnich sezonach:

Punkty zawodników gości w Grudziądzu:

Get Well Toruń – Speed Car Motor Lublin (g. 20:30, Eleven Sport)

To mecz z gatunku tych o życie. Lublinianie, przegrywając u siebie ostatnie spotkanie z Betard Spartą Wrocław, postawili się w bardzo trudnej sytuacji i cel minimum, jaki sobie stawiają to wywiezienie punktu bonusowego. Wart odnotowania jest powrót do składu Andreasa Jonssona, któremu niektórzy wróżyli już zakończenie kariery. Dotychczasowe występy Szweda nie napawają optymizmem fanów z Lublina, ale powrót w tak istotnym momencie może mieć kolosalne znaczenie przy ostatecznym rozrachunku tego spotkania. „Koziołki” mają zdecydowanie lepszych juniorów niż drużyna Get Well i to oni mogą przesądzić o korzystnym wyniku dla podopiecznych Jacka Ziółkowskiego. Z kolei w Toruniu po bardzo dobrym meczu przeciwko truly.work Stal Gorzów myślano, że drużyna złapała wiatr w żagle i teraz będzie już tylko lepiej. Jednak występ Aniołów w Grudziądzu znowu zweryfikował nadzieje. Powraca do zespołu po dwóch meczach absencji Rune Holta, który jeździł tak asekuracyjnie, że sprawiał wrażenie zawodnika kondycyjnie nieprzygotowanego do sezonu. Nie zawodzi tylko Jason Doyle, który jest zdecydowanym liderem obecnie ostatniej drużyny w tabeli. Mecz zapowiada się arcyciekawie, a drużyna, która nie zdobędzie żadnego punktu praktycznie będzie u progu wejścia do zbioru z napisem: 1 liga.

Awizowane składy:

Get Well Toruń: 9. C. Holder, 10. Holta, 11. Iversen, 12. Kościuch, 13. Doyle, 14. Nizgorski, 15. Kopeć-Sobczyński

Speed Car Motor Lublin: 1. Jonsson, 2. Miesiąc, 3. G. Łaguta, 4. D. Lampart, 5. Michelsen, 6. W. Lampart, 7. W. Trofimow

Sędzia: Remigiusz Substyk

Typ dziennikarza Po Bandzie – Łukasza Malaki – 47:43

Typ eksperta – Janusza Wróbla – 49:41

Ostatni mecz w Ekstralidze: 66:24 (21.05.1995)

Motor: 1. Leigh Adams 15 (2,3,3,3,2,2) 2. Marek Garsztka 1 (0,0,W,1,0) 3. Jerzy Mordel 2 (1,D,1,–) 4. Robert Szewczyk 0 (0,0,D,–) 5. Marek Muszyński 1 (D,–,0,0,1) 6. Robert Dados 4 (1,1,1,1,0,D) 7. Paweł Staszek 1 (1,0,W) 8. Tomasz Pawelec NS

Apator: 9. Jacek Krzyżaniak 12+2 (3,2,2*,2*,3) 10. Sławomir Derdziński 7 (1,2,3,1) 11. Krzysztof Kuczwalski 10+3 (3,2*,1,2*,2*) 12. Mirosław Kowalik 8+2 (2*,1*,2,3) 13. Grigorij Charczenko 8+3 (2*,1*,2*,3) 14. Tomasz Bajerski 10 (3,3,3,1) 15. Wiesław Jaguś 11+1 (3,2*,3,3)

Jason Doyle przed tym meczem jako jedyny ma na koncie powyżej 100 zdobytych punktów w tym sezonie i najwięcej wygranych indywidualnych – 25.

Punkty zawodników gości na Motoarenie: