Lokalsi piszą, że w Toruniu skład gotowy. Wielki powrót staje się faktem?!

Toruńskie wróble ćwierkają, że wielki powrót Adriana Miedzińskiego do Torunia stanie się faktem, a Apator Toruń, bo pod taką nazwą będzie występował Klub Sportowy Toruń, ma już praktycznie zamknięty skład.

Czy to, o czym spekulowano od kilku tygodni nabrało realnego kształtu? Jak podają „Nowości”, po dwóch latach przerwy do Torunia powraca wychowanek Adrian Miedziński. Po długich negocjacjach ostatecznie w klubie zostaną bracia Holderowie.

Wobec spadku drużyny Gett Well Toruń wiele się mówiło o ewentualnym powrocie do tego klubu jego byłych wychowanków. Oczywiście mowa tu a Adrianie Miedzińskim i Pawle Przedpełskim. Obaj reprezentują obecnie barwy forBet Włókniarza Częstochowa i notują raczej średnie sezony w swoim wykonaniu. Ewentualny powrót do macierzystego klubu byłby doskonałą okazją na odbudowanie formy i pomoc w awansie tego zasłużonego klubu do najwyższej klasy rozgrywkowej. Ostatecznie włodarze Aniołów mieli porozumieć się z tym pierwszym.

– Ta wiadomość na pewno ucieszy kibiców – po dwóch latach przerwy do drużyny wraca wychowanek, Adrian Miedziński! – czytamy na łamach toruńskich „Nowości”. Obok niego barwy Apatora, bo pod taką nazwą znowu wystąpi drużyna, będą reprezentowali bracia Holderowie. – Chris Holder, kapitan zespołu, ostatecznie ustalił warunki i będzie reprezentował nasz zespół już 13. sezon.

No i na koniec – niespodzianka. Miało go nie być w toruńskim zespole ze względu na różne zachowania w parkingu, ale ostatecznie czas leczy rany – kontrakt przedłuży młodszy z braci Holderów, Jack! – czytamy dalej w gazecie.

Kadrę mają uzupełnić Wiktor Kułakow z Unii Tarnów oraz Tobiasz Musielak z Orła Łódź. Formację juniorką poza Igorem Kopciem-Sobczyńskim stanowić będą bracia Curzytkowie i wychowankowie Get Well Toruń. Trenerem zostanie Tomasz Bajerski.