fot. pixabay.com
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Nick Kyrgios to jeden z najbardziej utalentowanych tenisistów świata. Na korcie potrafi zrobić praktycznie wszystko, a jego zagrania są często bardzo widowiskowe przez co kibice nierzadko ustawiają się w kolejce, by oglądać poczynania 28-latka. Australijczyk przez większość swojej kariery niezbyt poważnie traktował jednak tenis, co sprawiło, że nie wykorzystał w pełni swojego potencjału, a jego najlepszym wynikiem był finał Wimbledonu osiągnięty w ubiegłym roku. Tenisista przyznaje, że w przeszłości zmagał się z problemami psychicznymi.

 

W 2019 roku Kyrgios zakończył udział na trawnikach Wimbledonu na drugiej rundzie. Wówczas po czterosetowym boju poległ w walce z Rafaelem Nadalem. To właśnie w tym okresie Australijczyk miał być w największym dołku. Jak przyznawał w czerwcu na antenie TalkTV, po turnieju miał myśli samobójcze i postanowił okaleczyć swoje ciało. Z tego powodu wylądował w szpitalu psychiatrycznym. Kyrgios przyznaje, że w poradzeniu sobie z tą trudną sytuacją pomógł mu Andy Murray, wybitny tenisista ze Szkocji.

– Widział to (rany po samookaleczeniu) i zapytał: co masz na ramieniu? Wtedy ta rana wyglądała bardzo źle. Andy oczywiście próbował dawać mi rady, ale wówczas tak bardzo byłem zagubiony, że nie słuchałem. Oczywiście bardzo mu za to dziękuję. Andy zawsze mnie wspierał – mówi Kyrgios w programie Piers Morgan Uncensored.

Murray i Kyrgios nigdy nie ukrywali przyjacielskich stosunków. – Gdy tylko zadebiutowałem w tourze, Andy wziął mnie pod swoje skrzydła. Później jednak zrozumiał, że raczej nie jestem typem zawodnika, którego można pokierować. Zawsze jednak był tą osobą, która się o mnie troszczyła – przyznaje Kyrgios.

W lutym 2022 Australijczyk zamieścił długi wpis na Instagramie opisujący jego problemy psychiczne. Przyznał, że miewał myśli samobójcze i trudno było mu wstać z łóżka. Teraz przyznaje, że jego największą siłą jest to, że może pomagać tym, którzy podobnie jak w przeszłości on, zmagają się z problemami psychicznymi. – Dla tych ludzi jestem swego rodzaju latarnią. Jeżeli czują się przytłoczeni i uciekają w alkohol czy narkotyki, wówczas otwierają się przede mną. To jest teraz moją największą siłą. Ludzie przychodzą do mnie z prawdziwymi problemami – podsumował Kyrgios.

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej, zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.

Jeśli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz zwrócić się do Całodobowego Centrum Wsparcia pod numerem 800 70 2222. Pod telefonem, mailem i czatem dyżurują psycholodzy Fundacji ITAKA udzielający porad i kierujący dzwoniące osoby do odpowiedniej placówki pomocowej w ich regionie. Z Centrum skontaktować mogą się także bliscy osób, które wymagają pomocy. Specjaliści doradzą, co zrobić, żeby skłonić naszego bliskiego do kontaktu ze specjalistą.