fot. Roland Garros
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Rozstawiana z numerem jeden, Iga Świątek, z powodu kontuzji przedramienia zdecydowała zrezygnować z uczestnictwa, w jednym z najbardziej prestiżowych turniejów na kortach ziemnych – Mutua Madrid Open. Polka podbijając Stuttgart i odnosząc zwycięstwo w czwartym turnieju z rzędu, postawiła na przerwę i regenerację.

 

Dyspozycja Polki jest wręcz nieprawdopodobna. Bez skrupułów, gdziekolwiek się pojawi w pełni dominuje i eliminuje kolejne przeciwniczki, stawiając przy tym na efektowną eksplozywność. Potwierdzeniem są kolejne tryumfy w: Doha, Indian Wells, Miami i ostatnio w Stuttgarcie. Punktowa, rankingowa przewaga nad rywalkami nieustannie się powiększa i umacnia Świątek na pozycji światowego numeru jeden.

Wycofanie z Madrid Open i niezbędna regeneracja wydaje się być niezwykle inteligentną decyzją Polki. Po turnieju w Madrycie, zawodniczka w pełni sił będzie mogła przystąpić do turnieju rangi WTA1000, w Rzymie, gdzie stanie przed szansą obrony tytułu.

Niedługo po wyjeździe do Włoch, jedno z najistotniejszych wydarzeń sezonu – French Open, szlem, w którym Polka tryumfowała w 2020 roku. Turniej, który wygrała 19-letnia wówczas tenisistka, odbędzie się w dniach 22.05-05.06.

Moment wytchnienia, odprężenia i regeneracji, to niewątpliwie niezbędny do prawidłowego funkcjonowania czynnik. Wierzymy, że fenomenalna passa i nienaganna dyspozycja będą z Polką jak najdłużej.

Najlepsze kursy online: