Wczoraj pisaliśmy o wysokich dochodach Ireneusza Zmory podczas jego ubiegłorocznej pracy w Stali Gorzów. O opinię na ten temat poprosiliśmy Stanisława Chomskiego, bo to na nim spoczywało motywowanie zawodników, którzy skarżyli się na brak płatności ze strony klubu.
– Powiem panu tyle, że doszły mnie słuchy o tym artykule. Mnie jest bardzo trudno polemizować z tym wszystkim, bo to nie ja te stawki ustalałem. Tu by trzeba się spytać tych osób, które umożliwiły czerpanie takiego dochodu. Ludzie zarabiają różne pieniądze, ale ktoś też te wypłaty chyba akceptował. Powstaje pytanie – kto. Ja nie jestem w stanie odpowiedzieć, czy wypowiedzi Karczmarza i Kasprzaka w ubiegłym sezonie miały jakiś związek z tą sytuacją. Trzeba się zapytać, czy ten kto wypłacał takie kwoty i dostawał je, czuł się wewnętrznie komfortowo i tyle. Ja jestem od współpracy sportowej z zawodnikami i to staram się robić jak najlepiej – komentuje Stanisław Chomski.
„Ja jestem od współpracy sportowej z zawodnikami i to staram się robić jak najlepiej – komentuje Stanisław Chomski.”
A Julia jest od czego ?
Tak tylko pytam :)))
Julia po prostu jest i ma pobory.
Julia jest od bycia córką trenera.
Mnie się wydaje, że redaktor z pytaniem zwrócił się nie do tej osoby. To tak aby coś napisać i pociągnąć temat. Musiały być osoby które te wypłaty akceptowały i trzeba by zwrócić się do nich.
Oczywiście, jeśli pan Chomski nie zasiada w radzie nadzorczej to nic na ten temat nie wie a nawet jeśli w niej jest to i tak nic nie powie, bo nie jest rzecznikiem Spółki.
Jednak sprawdzenie tych danych nie jest chyba trudne a zarząd Spółki prawa handlowego jest jawny. Należy zadać pytania odpowiednim osobom, jednak czy uzyskamy odpowiedź to już inna sprawa.
Z tego co ktoś pisał na forum Stali Gorzów, to Zmora tak miał kontrakt skonstruowany, że mógł pobierać te tzw. „premie”. Jeśli to prawda, to moralnie nie było uzasadnione wypłacanie sobie tych pieniędzy kiedy w klubie były długi, ale w świetle prawa wszystko jest w porządku. Wątpliwe zatem, aby pan Zmora musiał się obawiać jakiegokolwiek sądu.
To wziąć za d¿pę tego co mu to podpisywał i prawie go usynowił. Ale on teraz w szpitalu, i pomylił się w głosowaniu:))
Mnie się wydaje, że Władysław Komarnicki jet tylko honorowym Prezesem a gorzowskiej Stali i nie pełnił ostatnio żadnych tam funkcji. Adres nie ten.
Teraz tak, ale jak jeszcze nie był honorowym to podpisywał wszystko co mu menadżer podsunął jak nie przymierzając pewien Anżej:))
Dokładnie. Przykład, jak dla mamony, można zgodnie z prawem się zeszmacić. Z jednej strony jęki, jak ciężką finansową sytuację ma klub, a z drugiej wyciąganie z tego klubu dla siebie takiej ładnej kasy. Co tu dużo mówić: w bardzo nieciekawej dla klubu sytuacji, pan Zmora wybudował sobie dom.
A czy czasem w tym przypadku – jeżeli jest tak jak podają media – nie zachodził ewidentny konflikt interesów ?
A Władek Komarnicki ile zarobił na budowaniu tego rusztowania na wale zwanego szumnie stadionem? Ile dostał od Tadka kontraktów miejskich? Skończył się Tadek to odszedł i Władek ale co się nachapał to jego. Zostawił Zmorę z instrukcjami jak wyszarpać z tego interesu jak najwięcej dla siebie.
Ty lepiej się martw żeby różowy nie dobił twojego klubu , o Stal się nie martw damy sobie radę jak zawsze i dla ciebie Pan Komarnicki !
Po takich panach to mój dziadek na konia wchodził heh
Uważam, jest to walka prezesów ustępującego i przejmującego Klub sportowy. Tak zawsze jest, że następca szuka błędów poprzednika. Tylko jakie osiągnięcia miał Klub gorzowski za panowania Ireneusza Zmory, to znamy. Teraz zobaczymy o co powalczy Klub gorzowski za prezesury Marka Grzyba. Zapowiedzi są bardzo optymistyczne. Zobaczymy co drużynę stać będzie na torze.
To nie jest walka prezesów, bo pomysł z nowym prezesem to był pomysł IMZ jak mu się zaczęła d¿pa palić pod ogonem i potrzebował figuranta, który mieszka daleko od klubu, wykłada swoją kasę i jeszcze można będzie przy nim rządzić klubem z tylnego fotela jako menadżer.Nietety pomysł nie wypalił bo nowy prezes chciał zobaczyć dokumenty finansowe klubu, a na finansach akurat się zna i jak zobaczył papiery to nie chciał być sponsorem Zmory, tylko klubu i zawodników
Zły kierunek panowie. Plotki to my możemy czytaj na syfiatych faktach. Lepiej nic nie napisać jak taki piach
My tylko grzecznie rozmawiamy o możliwych scenariuszach.
I tyle 🙂
🙈🙉🙊-dobra postawa Chomskiego. Krócej będzie przesłuchiwany.
Ukraince spadaja z ligi z hukiem.Tam ich miejsce z kredytami.
??????????? o co biega ????????
To podszywacz-monciciel nie zwracaj na niego uwagi.
Spoko, to taki wioskowy głupek. Zazwyczaj jest spokojny. Najlepiej nie zwracać na niego uwagi.
Pomyliłeś portale. Tutaj takie teksty nie robią na nikim wrażenia. Podszywanie się pod szalik innego kubu raczej też nie.☠
Oby ten twój motorek nie zleciał w poprzednim sezonie mieliście farta bo nikt poważnie nie podchodził to tego klubu. A prędzej czy później problemy i w twoim klubie się zaczną dopiero pierwszy sezon odjechaliscie tak że z tak małym stażem w elipie bym nie kozaczył a sorry wy już nie motorek bo sponsor was olał tak że zamknij twarz kulturalnie
Taaaaaa…..długo myślałeś nad tym wpisem?😂😂😂
Myślał, myślał i wymyślił. Czego ta Kobylagóra was tak nie lubi?
Serio już nie jesteście motorek, tak utrzymuje @Czacha? Jak pamiętam to chyba nadal jest Motor Lublin, ewentualnie zmieni się sponsor tytularny i będzie na przykład, coś podobnego jak inny klub Ekstraligowy, na wzór „Majtki w Kratę Motor Lublin”.
Artykuł jest chyba o czymś innym. Komentarze zaczynają przypominać grę w głuchy telefon
Żużel. Przyjemski ocenia start sezonu. „Chcę być najlepszym juniorem PGE Ekstraligi” (WYWIAD)
Żużel. Hit kolejki w Ipswich! Polacy pojadą dziś w Wielkiej Brytanii
Żużel. Znamy termin zaległo meczu Krajowej Ligi Żużlowej! Mecz drugiej kolejki rozegrają… za miesiąc!
Żużel. Wychowanek wskakuje do składu! Start ze zmianą na mecz Polonią
Żużel. Włókniarz zawalczy o pierwsze punkty w hicie kolejki! Żelazne zestawienie w obu ekipach. (SKŁADY)
Żużel. Jako pierwsza kobieta w historii poprowadziła mecz żużlowy! Pomóżmy jej znaleźć się w księdze Guinnessa!