Podczas ostatniej gali „Bare Knuckle Fighting” (boks bez rękawic – dop.red.) doszło do niecodziennej sceny. Australijka Tai Emery po wygranej walce z Tajką – Rung-Arun Khunchai wspięła się na liny ringu, podciągnęła swój top i pokazała fanom nagie piersi.
Filmik z nagą cheerleaderką rozprzestrzenił się w sieci błyskawicznie. Jak się okazuje, niebawem znów o Australijce może być głośno.
– Dla mnie nie było to nic niezwykłego. Pokazałam tylko tak zwaną „woman power”. Po wygranej czułam, że świat jest mój. To była manifestacja mojej radości. Jeśli wywołałam oburzenie, trudno. Jeśli będę chciała jeszcze raz pokazać piersi, to zrobię to. Pewnie zrobię coś jeszcze głupszego – skomentowała swoje zachowanie Australijka w magazynie MMA Junkie.
O tym jakie jeszcze niekonwencjonalne pomysły na manifestowanie swoich zwycięstw ma trzydziestopięcioletnia zawodniczka przekonają się kibice z pewnością już niebawem.
Żużel. „Dowhan, Frątczak łapy precz od Falubazu”. Zielonogórscy kibice z mocnym transparentem!
Żużel. Stal zgniotła Falubaz w końcówce i zdobyła W69! (RELACJA)
Żużel. Koziołki pewnie ogrywają Lwy! Bitwy Zmarzlik – Madsen ozdobą meczu! (RELACJA)
Żużel. Czerwona kartka w Gdańsku! Junior ukarany za kładzenie się na torze
Żużel. Rekiny się nie zatrzymują! Orzeł w coraz większym kryzysie (RELACJA)
Żużel. Deszczowa wygrana Polonii. Wybrzeże wciąż bez zwycięstwa! (RELACJA)