fot. PlusLiga
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Prezesi klubów siatkarskiej PlusLigi przegłosowali istotne zmiany w sposobie rozgrywania jednej z najlepszych lig siatkarskich świata. Od sezonu 2025/2026 w PlusLidze zagra 14 zespołów.

 

Decyzja zapadła na specjalnym spotkaniu w warszawskim Hotelu Arche. Prezesi klubów PlusLigi dyskutowali po zakończeniu Walnego Zwyczajnego Zgromadzenia Akcjonariuszy PLS. Po półtoragodzinnej dyskusji doszło do głosowania. Artur Popko, prezes Polskiej Ligi Siatkówki rekomendował zredukowanie liczby drużyn do czternastu. W tajnym głosowaniu wypowiedzieli się wszyscy przedstawiciele szesnastu klubów PlusLigi. Ostatecznie większość osiągnęło rozwiązanie z 14 ekipami od sezonu 2025/2026, a trzema spadkami po rozgrywkach 2024/2025.

– To był dla nas wszystkich bardzo trudny moment i wielkie wyzwanie, bo trzeba było podjąć bardzo trudną decyzję – mówi Artur Popko, prezes Polskiej Ligi Siatkówki. – Musieliśmy ograniczyć liczbę drużyn do 14, choć potencjał naszej siatkówki jest naszym zdaniem większy. FIVB określiła jednak 30 tygodni na rozgrywanie lig, czyli od 15 października do 15 maja, i rozegranie w tak krótkim czasie ligi z 16 ekipami byłoby bardzo trudne. Chcemy grać w weekendy, o dobrych dla kibiców i telewizji godzinach, stąd bolesna decyzja o redukcji. Mieliśmy jednak pełne dane i czas na przemyślenie, więc większość uznała takie rozwiązanie za lepsze dla przyszłości PlusLigi – dodaje.

– Nie mieliśmy wyboru, w danym nam czasie granie w 16 zespołów generowałoby tylko problemy. Czternastka będzie lepsza i pozwoli na odrobinę wytchnienia tym zespołom, które walczą jeszcze w europejskich pucharach. Cieszę się, że nie odkładaliśmy tej decyzji na później – mówi Adam Gorol, prezes mistrzów Polski z Jastrzębia-Zdroju.

W trakcie kolejnego spotkania prezesów PlusLigi, które ma się odbyć na początku 2024 roku zostanie ustalony system grania rozgrywek 2024/2025, w których ligę opuszczą trzy zespoły.