Rozpacz kibica w dobie koronawirusa

Wszyscy z niecierpliwością czekamy na rozpoczęcie sezonu żużlowego. Z całą pewnością nie pomaga fakt, że nie wiemy, kiedy możemy spodziewać się inauguracji rozgrywek ligowych. Z trudną sytuacją muszą radzić sobie zawodnicy, trenerzy, dziennikarze i kibice. I właśnie jedna z fanek – nasza czytelniczka – podzieliła się z nami swoją twórczością artystyczną.

Jeśli podczas akcji #zostańwdomu chcecie podzielić się swoimi działaniami artystycznymi w jakiejkolwiek dziedzinie (wiersz, opowiadanie, rysunek, obraz, może nawet rzeźba) – serdecznie zachęcamy do dzielenia się z nami drogą mailową. A teraz żużlowy wiersz Czytelniczki kryjącej się pod pseudonimem artystycznym „S.”.

„Rozpacz kibica”

Właśnie na Niego pół roku czekałam
W złotej koronie siebie widziałam.
To było tak dawno już bardzo temu
Swe serce oddałam sportowi czarnemu.

Dosyć już tego! Koniec i już!
Sezonie żużlowy wróć!

Na stadionie dwadzieścia dziewięć lat
Ogromnie dużo zysków, ogromnie dużo strat.
Klubowi swojemu wierna całe życie
W miłości, w rozpaczy, w nadziei, w zachwycie.

Dosyć już tego! Koniec i już!
Sezonie żużlowy wróć!

Z kibicami jest zawsze i wszędzie wspaniale
Nawet gdy nie zawsze rozdają nam medale.
Ale nasze pieśni, wrzaski i oprawa
Nasze serca miłością i dumą napawa.

Dosyć już tego! Koniec i już!
Sezonie żużlowy wróć!

Pamiętam tych, którzy odeszli, a także tych, którzy zostali
Tych, którzy nam radość i szczęście dawali.
Wszyscy żużlowcy są dla mnie mili
Pragnę, by na stadionie się pojawili.

Dosyć już tego! Koniec i już!
Sezonie żużlowy wróć!

Żółto-biało-zielone to barwy me
Kochany kibicu – przyłącz do mnie się.
Żebyśmy spotkali się znów na stadionie
Po prostu zostań w domu – nieważne czy w koronie!

S.