Tobiasz Musielak.
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W dwóch spośród trzech rozegranych dziś spotkań brytyjskiej Premiership kibice nie narzekali na nadmiar emocji. Zwycięstwa gospodarzy były pewne, a w jednym przypadku dość niespodziewanie łatwe. Poległy Asy z Belle Vue, taki sam los spotkał Peterborough Panthers. W meczu przerwanym przez ulewę, Ipswich ledwo pokonało Wolverhampton, ale taki wynik daje Wiedźmom zrównanie się w tabeli z liderem z Poole.

W pierwszym spotkaniu tej serii Ipswich Witches podejmowali Wolverhampton. Był to rewanż za spotkanie sprzed 10 dni. Znów oglądaliśmy sporo walki na torze i pojedynek był niezwykle wyrównany. Tamten mecz zakończył się wynikiem remisowym i kto wie, czy tym razem nie byłoby podobnie, gdyby nie burza, która nadciągnęła nad Foxhall Stadium w okolicach 12. biegu. W rezultacie sędzia pozwolił na odjechanie jeszcze jednej gonitwy i zakończył spotkanie, pozwalając tym samym miejscowym na zachowanie czteropunktowego prowadzenia. Wśród gospodarzy ponownie mogliśmy zobaczyć Krystiana Pieszczka, który tym razem odjechał całkiem przyzwoite zawody. Polak rozpoczął słabo, ale swoje dwa ostatnie wyścigi zakończył na pierwszym miejscu i w rezultacie mógł dopisać sobie do dorobku 7 punktów. Najlepszy w ekipie Wiedźm był zdobywca 11 oczek, Cameron Heeps.

U gości żaden z zawodników nie pojechał na miarę swoich oczekiwań. Doświadczeni Schlein, Thorssell, Morris i Masters nie byli w stanie zdobyć indywidualnie powyżej 9 punktów. Z kolei Luke Becker i Ryan Douglas zdobyli zaledwie po jednym oczku. Szczególnie ten drugi w ostantim czasie nie jest w stanie ustabilizować formy. Po 8 punktach uzyskanych przed trzema dniami przeciw Peterborough, dziś był tylko tłem dla rywali. Wolverhampton znowu zaczyna przegrywać mecze i ich udział w play-off ponownie wydaje się niepewny. W następnej serii Ipswich w meczu na szczycie podejmie dotychczasowego wicelidera z Belle Vue (1.08), natomiast Wilki z tym samym rywalem zmierzą się u siebie cztery dni później.

Premiership: Ipswich Witches – Wolverhampton Wolves 41:37

Ipswich: Harris 3+1 (d,2*,0,1), Heeps 11 (2,3,3,3), King 6 (u,3,0,3), Lawson 6 (2,1,3), Pieszczek 7 (0,1,3,3), Kennett 2 (2,d,0), Allen 6+2 (1*,3,2*,0).

Wolverhampton: Schlein 7 (3,2,2,0), Douglas 1 (1,0,u,-), Thorssell 9+1 (3,2*,2,2), Morris 5+1 (1,3,1*), Masters 7 (2,1,2,2), Howarth 7+4 (3,1*,-,1*,1*,1*), Becker 1 (0,-,0,1).

Aż dwa tygodnie musiały czekać Gwiazdy z Kings Lynn, by móc zrehabilitować się swoim kibicom za porażkę w ostatnim meczu przeciw Swindon Robins. Okazję wykorzystali brawurowo, gromiąc swoich bezpośrednich rywali do utrzymania w elicie różnicą dwudziestu punktów. Gospodarze odjechali swoim rywalom szczególnie w drugiej części zawodów, kiedy to większość gonitw wygrywali podwójnie. Drużyna z Adrian Flux Arena nie miała dzisiaj prawie żadnych słabych punktów. Mimo że tylko Craig Cook uzyskał dwucyforwy wynik punktowy, pozostali koledzy byli bardzo bliscy osiągnięcia tego pułapu. Gorzej od reszty zaprezentował się jedynie Nicklas Porsing, który upadł w przedostatniej swojej gonitwie, a mecz zakończył będąc ostatni w swoim biegu.

U Panter zgoła odmienne nastroje. W odróżnieniu od swoich dzisiejszych rywali, swoje ostatnie spotkanie odjechali zaledwie trzy dni wcześniej i dali się upokorzyć w Wolverhampton, przegrywając różnicą 28 punktów. Tym razem było niewiele lepiej. Żużlowcy z Peterborough przegrali już piąte spotkanie z rzędu i są na najlepszej drodze do zostania „czerwoną latarnią” ligi. Wśród Panter zawiedli przede wszystkim rutyniarze. Zastępujący dziś nieobecnego w składzie Chrisa Harrisa Josh Grajczonek zapisał na swoim koncie tylko jedno oczko. Niewiele lepiej spisał się Scott Nicholls. 41-latek punktował tylko w swoim ostatnim wyścigu, zajmując w nim drugą lokatę. Jeden Tyron Proctor to zdecydowanie za mało, by nawiązać walkę o zwycięstwo i odskoczyć rywalom w tabeli. W swoim następnym meczu 5 sierpnia Kings Lynn podejmą u siebie Ipswich, natomiast Peterborough za tydzień punktów szukać będą w Poole.

Premiership: Kings Lynn Stars – Peterborough Panthers 55:35

Kings Lynn: Lambert 9+2 (1*,3,3,2*), Palm Toft 9+1 (2,1,2,2*,2), Riss 7+1 (1,2,w,3,1*), Joergensen 8+2 (3,1*,2,2*), Cook 10 (2,2,3,3), Kerr 9+2 (3,1*,2*,3), Porsing 3+2 (2*,1*,u,0).

Peterborough: Grajczonek 1 (d,0,1,0), Proctor 12 (3,3,3,3,d), Nicholls 2 (t,0,0,2), Wright 7 (2,3,1,1), Tungate 8 (3,0,1,1,3), Summers 5+1 (1,2,1,-,1*,0), Lambert 0 (0,0,d,-,0).

Do sporej niespodzianki doszło w Swindon, gdzie miejscowe Drozdy nadspodziewanie łatwo poradziły sobie z Belle Vue Aces. Zajmujący przed tą serią czwarte miejsce gospodarze rozbili lidera, wygrywając różnicą aż 16 punktów. Wielka w tym zasługa Tobiasza Musielaka. Wychowanek Unii Leszno wraca do wielkiej formy po kontuzji odniesionej w Polsce przed kilkoma tygodniami. Tym razem 25-latek zdobył na Abbey Stadium 11 punktów i 2 bonusy. Cała drużyna Swindon pojechała fantastyczne zawody. Dwucyfrowe wyniki zdobyli jeszcze Batchelor, Doyle i Rasmus Jensen. Swindon po ubiegłotygodniowym zwycięstwie nad Wolverhampton zaliczyło kolejny triumf i na poważnie włącza się do gry o tytuł mistrzowski na Wyspach.

Wśród Asów wyróżnić można w zasadzie tylko Daniela Bewley’a. Anglik, który w ostatnim spotkaniu ligowym przeciw Peterborough przed dziesięcioma dniami upadł już w pierwszym swoim biegu, tym razem prezentował się pewnie i zdobył 10 punktów. Gorsze niż zwykle występy zaliczyli Max Fricke i  Kenneth Bierre. Szczególnie Duńczyk może mówić o obniżce formy, bo w ostatnim spotkaniu swojego zespołu zdobył komplet punktów. Pech tym razem miał Tero Aarnio. Fin upadł w 2. biegu i już więcej nie pojawił się na torze. Następne spotkanie Drożdże odjadą dopiero 8 sierpnia a ich rywalem będą Wilki z Wolverhampton. Asy z kolei z tymi samymi Wilkami zmierzą się trzy dni wcześniej.

Premiership: Swindon Robins – Belle Vue Aces 58:32

Swindon: Doyle 13 (3,2,2,3,3), Ellis ZZ (-,-,-), Musielak 11+2 (3,2*,1*,3,2), Jensen 10+2 (2*,3,1,1*,3), Batchelor 13+1 (2,3,3,2,1,2*), Perks 6+1 (0,3,1,0,2*), Vissing 5+3 (2*,1*,1,1*).

Belle Vue: Fricke 7+1 (1*,1,3,2,0), Lidsey 5 (2,0,2,1), Bewley 10 (1,2,3,3,1), Worrall 1 (0,0,0,1), Bjerre 8 (3,3,2,0,0), Berge 1 (1,0,0,0,0,-,0), Aarnio 0 (u,-,-,-).

TABELA PREMIERSHIP

M           Drużyna                            M           Pkt         Z            R            P            +/-

1.           Poole Pirates                     15          33          9            2            4              +38

2.           Ipswich W.                        16          33          8            2            6              +31

3.           Belle Vue Aces                  17          31          9            1            7              +38

4.           Swindon Robins              14          24          7            1            6              +27

5.           Wolverhampton W.        15          22          6            1            8            -18

6.           King’s Lynn Stars            15          19          5            2            8            -5

7.           Peterborough Panthers 16          17          5            1            10          -111

MATEUSZ ŚLĘCZKA