Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Zarówno w Nice 1. Lidze Żużlowej jak i w 2. Lidze Żużlowej do rozegrania pozostały 2 kolejki. To oczywiście w nich rozstrzygnie się, kto pojedzie w fazie play-off.

Zacznijmy od tego, co na zapleczu PGE Ekstraligi. Obecność w play-offach drużyny z Rybnika jest pewna. Gnieźnianie również są bardzo bliscy zrealizowania tego celu. Co dalej?

Obecnie na 3. miejscu jest Unia Tarnów, która ma przed sobą mecze z zespołami z Gdańska (u siebie) i wyjazd na Łotwę do Daugavpils. Tarnowianie mecz w Gdańsku wygrali 50:40, ale wszystko wskazuje na to, że w tym pojedynku pojadą bez swojego lidera, Petera Ljunga. Czy to wystarczy, by wygrać (choćby minimalnie) i zgarnąć też bonus? Powinno mimo wszystko, bo nie wiadomo, czego się spodziewać w starciu z Lokomotivem, z którym „Jaskółki” wygrały u siebie tylko 46:44. Lepiej więc byłoby dla Unii załatwić wszystko w meczu z Gdańskiem, bo na Łotwie zawsze może być różnie.

Czy liderzy Ostrovii Grzegorz Walasek (na zdj. z lewej) i Nicolai Klindt poprowadzą zespół do fazy play-off

O miejsce 4. powalczą natomiast drużyny Ostrovii i Zdunek Wybrzeża Gdańsk. Ostrowianie mają przed sobą pojedynki z Car Gwarant Startem Gniezno (na wyjeździe) i Orłem Łódź u siebie. W pierwszym meczu ze Startem Ostrovia była wyraźnie lepsza (wygrała 56:34), ale o wygraną w Gnieźnie na pewno będzie ciężko i pewnie podopieczni trenera Mariusza Staszewskiego skupią się na obronie bonusa. Z Orłem przegrali (43:47), ale mimo wszystko u siebie będą raczej faworytami.

Bardzo trudne natomiast zadanie przed zawodnikami z Gdańska, którzy najpierw pojadą do Tarnowa, a na koniec zmierzą się u siebie z Gnieznem, z którym w pierwszy pojedynku wygrali 49:40. Jednak w tabeli Ostrovię i Wybrzeże dzieli w tabeli 3 punkty, więc to zawodnicy z Ostrowa są raczej w uprzywilejowanej sytuacji.

Wilki Krosno (na zdj. Nicklas Porsing) dopiero debiutują w rozgrywkach ligowych, ale apetyty na play-off są tam spore

W 2. Lidze Żużlowej również największe emocje czekają nas jeszcze przy walce o 4. miejsce. Na razie są na nim Wilki Krosno, ale „po piętach” depcze im Euro Finannce Polonia Piła. Jeśli chodzi o pozostałe 3 miejsca w fazie play-off, to awans zagwarantowały sobie już ekipy z Poznania, Bydgoszczy i Opola.

Przed Wilkami jeszcze tylko jedno spotkanie (w ostatniej kolejce zespół z Podkarpacia pauzuje) – w najbliższą niedzielę pojadą do Krakowa. Wszystko wskazuje na to, że inny scenariusz niż wygrana za 3 punkty w tym wypadku raczej nie jest możliwy. Czy to wystarczy do awansu do fazy play-off? No właśnie niekoniecznie…

Zespół z Piły ma przed sobą jeszcze dwa mecze – w najbliższą sobotę w Rawiczu i na koniec u siebie z Wandą. Wydaje się więc, że o wszystkim zadecyduje mecz pilan właśnie w Rawiczu. W pierwszym starciu było 49:41 dla Polonii, więc na pewno zespół z Piły będzie chciał w sobotę powalczyć o pełną pulę. Tym bardziej, że rawiczanie żadnych szans na awans do play-off nie mają.

MICHAŁ CZAJKA