Do 31 sierpnia obowiązuje w Niemczech zakaz organizowania imprez masowych, w tym sportowych. Czy zawodnicy niemieccy mogą liczyć na pomoc rządu? Jeśli tak, to na jakich zasadach?
Zgodnie z wytycznymi niemieckiego rządu wszyscy zawodnicy profesjonalnie uprawiający sport motocyklowy mają prawo, ze względu na pandemię koronawirusa, do otrzymania pomocy z państwa. Aby jednak takowa nastąpiła, muszą być spełnione przez nich określone warunki.
Pierwszym z tych warunków jest konieczność prowadzenia działalności gospodarczej. Nie brak zawodników w Niemczech, którzy uprawiają sport motocyklowy, będąc zatrudnionym u swojego sponsora chociażby. Kolejnym warunkiem otrzymania pomocy jest przedstawienie w regionalnej izbie handlowej dowodów na to, że firmie prowadzonej przez zawodnika grozi bankructwo. Wpływy z poprzedniego miesiąca muszą wynosić przykładowo zero i absolutnie nie wystarczać na pokrycie miesięcznych zobowiązań stałych zawodnika (własne utrzymanie, utrzymanie pracowników czy inne koszty prowadzenia działalności). W tym wypadku zawodnik może liczyć na pomoc w wysokości do 20 tysięcy euro, musi ona wystarczyć na trzy miesiące.
Inaczej wygląda sprawa jeśli przychody zawodnika maleją przykładowo z pięciu tysięcy euro do, załóżmy, dwóch tysięcy euro miesięcznie i nie ma bezpośredniego zagrożenia upadłością firmy. Wtedy zawodnik też może zabiegać o pomoc finansową, jednakże po ustąpieniu pandemii koronawirusa będzie wezwany do zwrotu kwoty, jaką otrzymał.
Jak Wam się podoba taka tarcza?
Żużel. Pragnął wrócić do Ekstraligi jak nikt inny. Teraz jest jednym z liderów!
Żużel. Jason Doyle: Szwecja jest nieopłacalna. Chcę gonić za tytułem
Żużel. GKM jedzie do podrażnionej Sparty. Apator potwierdzi formę w Lublinie? (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Niemiec napsuje krwi rywalom w GP? Trener widzi go w półfinałach
Żużel. Drabik znalazł przyczynę gorszego wejścia w sezon? „Przepraszał”
Żużel. Przyjemski ocenia start sezonu. „Chcę być najlepszym juniorem PGE Ekstraligi” (WYWIAD)