fot. by Michael Steele/Getty Images)
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Reprezentacja Polski żegna się z mistrzostwami świata po porażce z Francją 3:1. Pomimo porażki, Polacy w końcu zaprezentowali dobry futbol, a styl nie powinien smucić. Zdecydowanie najlepszym zawodnikiem spotkania był Kylian Mbappe, który strzelił dwie piękne bramki. Honorowe trafienie po rzucie karnym zdobył dla Polski, kapitan Robert Lewandowski, dla którego był to drugi gol w turnieju. Przypomnijmy, że to i tak historyczny sukces, zważywszy, że był to pierwszy od 36 lat awans do fazy pucharowej mistrzostw świata w wykonaniu Biało-Czerwonych.

 

Pierwsza połowa to wielkie zaskoczenie dla kibiców oglądających spotkanie. Reprezentacja Polski zagrała zupełnie inaczej niż w fazie grupowej. Zobaczyliśmy agresywną reprezentację, z wysokim pressingiem. Francuzi mieli spore problemy, aby na dłużej utrzymać się przy piłce. Polacy przejęli inicjatywę. Po dobrym pressingu w 21. minucie bardzo groźny strzał oddał Robert Lewandowski, ale piłka przeszła obok bramki. Dziesięć minut później kapitalną okazję zmarnował Giroud, który nie trafił praktycznie do pustej bramki. Biało-Czerwoni dalej próbowali, a najpoważniejszą sytuację mieli w 38. minucie. Wówczas fantastyczny rajd przeprowadził Bereszyński, podając piłkę w środek pola karnego. Zieliński dopadł do piłki, uderzając bardzo mocno, ale Lloris sparował strzał. Do dobitki dopadł Kamiński, którego strzał został zablokowany przez francuskiego obrońcę. Niestety w 44. minucie świetnym przeglądem pola popisał się Mbappe, podając do Giroud, który strzelił bramkę. Błąd indywidualny Kiwiora spowodował, że Francuzi objęli prowadzenie na 1:0.

W drugiej połowie podopieczni selekcjonera Michniewicza również nie rezygnowali z wysokiego pressingu. Do niebezpiecznej sytuacji doszło w 58. minucie, kiedy Matty Cash i Wojciech Szczęsny potrzebowali pomocy medycznej. Na szczęście nie stało się nic poważnego, a nasi piłkarze wrócili do gry. Świetny mecz rozgrywał Zieliński, który jako jeden z niewielu chciał mieć piłce przy nodze. Wszystkie nasze zaczepne akcje szły przez Zielińskiego, który napędzał nasz atak. Niestety w 74. minucie po akcji Polaków do kontry wyszli Francuzi. Dembele zagrał do niekrytego Kyliana Mbappe, który potężnym strzałem w prawy róg strzelił bramkę. Dzięki temu objęli prowadzenie na 2:0, co zdecydowanie uspokoiło grę Francji. Fantastyczny mecz rozegrał Kylian Mbappe, a potwierdzeniem tego była druga bramka. Mbappe oddał fantastyczny strzał w prawy róg bramki, przełamując Szczęsnego. W końcówce spotkania po wejściu Grosickiego Polacy wykonali bardzo groźne akcje. Wrzutka Grosickiego trafiła w ręce francuskiego piłkarza, a sędzia podyktował karnego. Lewandowski nie wykorzystał rzutu karnego, ale jedenastka została powtórzona przez zbyt szybkie wyjście Llorisa. W powtórce kapitan się nie pomylił, a Polacy strzelili honorowego gola na 3:1.