Fot. Jarosław Pabijan
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Na torze w Bydgoszczy odbyły się Zooleszcz DPV Logistic Indywidualne Mistrzostwa eWinner 1. Ligi. Impreza zakończyła się triumfem lidera tarnowskiej Unii Petera Ljunga, który tym samym obronił tytuł wywalczony przed rokiem w Gnieźnie.

Poniedziałkowe zawody były dla 38-latka niezwykle udane. Szwed był szybki i dobrze spasowany z bydgoską nawierzchnią, dzięki czemu tylko w jednym wyścigu musiał uznać wyższość rywala. Dopiero w ostatniej serii startów znalazł pogromcę w osobie Davida Bellego. W finale Ljung nie pozostawił już rywalom złudzeń, choć długo zastanawiał się nad wyborem pola startowego.

– Tor w Bydgoszczy jest fantastyczny. Bardzo się cieszę z tego zwycięstwa. Przed finałem miałem pewne wątpliwości. Wahałem się między drugim a trzecim polem startowym. Jednak zauważyłem, że trzecie pole daje więcej możliwości. Jestem niezmiernie zadowolony, że tak rozpocząłem ten sezon po niemrawym starcie w Mistrzostwach Europy. Jest to dla mnie wielka sprawa – przyznał Peter Ljung w wywiadzie po zawodach na antenie nSport+.

Doświadczony Szwed jest bardzo skuteczny na początku sezonu. Lider Jaskółek zaliczył udane występy w meczu Północ – Południe, inauguracyjnym meczu ligowym w Gdańsku czy poniedziałkowych Indywidualnych Mistrzostwach eWinner 1. Ligi. Patrząc na jego formę, można stwierdzić, że niedalekiej przyszłości 38-latek będzie ciekawą opcją dla ekstraligowych klubów w kontekście popularnych ostatnio gościnnych występów. Jednak jeszcze w trakcie zawodów Ljung przyznał w wywiadzie, że na razie jego telefon jest spokojny.

DOMINIK NICZKE