Orły Cieślaka w Orlej Skale. Zmiana planów kadry

Nie w okolicach Łasku (województwo łódzkie), jak pierwotnie planowano, lecz w starej i sprawdzonej Szklarskiej Porębie odbędzie się zimowe zgrupowanie kadry Polski. Zatem mniej będzie jeżdżenia rowerami, a więcej narciarstwa – biegowego i zjazdowego.

Długo się wydawało, że seniorska kadra Marka Cieślaka i młodzieżowa Rafała Dobruckiego wybiorą się tej zimy w nowe miejsce, by poszukać nowych przygód. I głównie pojeździć na rowerach. Ostatecznie kwaterą główną papierowych reprezentacji Polski znów będzie pensjonat Orla Skała w Szklarskiej Porębie, gdzie Biało-Czerwoni już nie raz stacjonowali. Stamtąd udawali się m.in. na narty zjazdowe do czeskiego Harrachova i na biegówki do Jakuszyc, gdzie zima jest nawet wtedy, gdy nie ma jej nigdzie indziej.

Mikroklimat Polany Jakuszyckiej (obecnie trwa tam budowa Dolnośląskiego Centrum Sportu) sprawia, że narciarski sezon trwa tam bez mała równie długo, jak na Syberii. Jak w dowcipie o jej mieszkańcach – u nas przez dziesięć miesięcy w roku jest zimno, a później to już tylko laaato i laaato…

Julian Gozdowski, legendarny komandor rozgrywanego tam Biegu Piastów, będąc w radzie krajowej Karkonoskiego Parku Narodowego, mógł się nawet dowiedzieć, skąd ta specyfika. Jego zainteresowania na bardzo śnieżne Góry Izerskie skierowali Alfred Jahn, były rektor Uniwersytetu Wrocławskiego i prof. Aleksander Kosiba, glacjolog polski. – Do dziś pamiętam, jak mi tłumaczyli: „proszę pana, tam się spotyka Wyż Azorski z Niżem Islandzkim, stąd właśnie największe opady” – mówił nam raz Gozdowski.

W Szklarskiej Porębie będą też zajęcia w hali i odnowa biologiczna na miejscu. – To nowy atut Orlej Skały, że została tam stworzona przestrzeń do odnowy – podkreśla zalety pensjonatu trener Marek Cieślak.

Obóz odbędzie się w dniach 26-30 stycznia. 1 lutego kadrowicze odbiorą nominacje na balu Tygodnika Żużlowego w Lesznie.

WOJCIECH KOERBER