Bartosz Zmarzlik. Foto. Speedway Motor Lublin
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Bartosz Zmarzlik nie ma zbyt wiele czasu na odpoczynek po sezonie żużlowym. W ostatnich dniach mistrz świata dopinał szczegóły nowej umowy z Moje Bermudy Stalą Gorzów, a teraz odwiedza sponsorów, którzy przyczynili się do jego kolejnych wielkich sukcesów w minionych rozgrywkach. Na posezonowej trasie 25-latka nie mogło zabraknąć również wizyty u władz miasta Gorzowa. Podczas niej kiniczanin został obdarowany nietypowym prezentem.

Prezydent Gorzowa, Jacek Wójcicki, postanowił, że tym razem upiększy ogród mistrza świata. Prezentem dla żużlowca Moje Bermudy Stali okazało się drzewko, które swoją nazwą nawiązuje jednego z najstarszych pomników przyrody w Polsce.

– Dziękuje za spotkanie panie prezydencie. To było miłe podsumowanie sezonu 2020. Dziękuję też za, muszę przyznać, nietypowy prezent. Dąb Bartek zajmie szczególne miejsce w ogrodzie – napisał Zmarzlik w mediach społecznościowych.

Warto dodać, że 25-latek posadził już swoje drzewko. Nowa roślina stanęła w centralnym punkcie ogrodu Zmarzlików.