Adrian Miedziński. Fot. Jarek Pabijan
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Adrian Miedziński będzie startował w tym sezonie barwach eWinner Apatora Toruń i, jako gość, w zespole PGG ROW-u Rybnik. Jak sam przyznaje, jazda w PGE Ekstralidze pomoże mu szybko złapać odpowiedni rytm. Celem numer jeden pozostaje dla niego awans do elity z macierzystym klubem.

Instytucja gościa miała być opcją dla klubów z PGE Ekstraligi, które będą borykać się z problemami kadrowymi, spowodowanymi pandemią koronawirusa. Ostatecznie stała się niejako dodatkowym oknem transferowym. Skorzystały już na tym Falubaz Zielona Góra (Grzegorz Walasek), Moje Bermudy Stal Gorzów (Kamil Brzozowski) i PGG ROW Rybnik (Adrian Miedziński).

– Wiadomo, że ten okres był troszeczkę zwariowany. Dużo pytań, niewiadomych i kilka opcji. Kluby z Ekstraligi podpisywały aneksy ze swoimi zawodnikami. To zrozumiałe, że to oni byli dla nich priorytetem. Gość nie jest idealnym rozwiązaniem, bo terminy mogą się nakładać – przyznał „Miedziak” podczas czatu z kibicami na oficjalnym profilu facebookowym klubu z Torunia.

Dlaczego wychowanek eWinner Apatora Toruń zdecydował się przyjąć propozycję beniaminka PGE Ekstraligi?

– My zaczynamy ligę miesiąc później, więc ja będę mógł na tym skorzystać. W innym przypadku nie spieszyłbym się z taką decyzją, a tak mam okazję, aby być odpowiednio wjechanym, oswojonym ze sprzętem. Taki jest mój cel. W końcu ile można siedzieć w domu? – tłumaczył Adrian Miedziński.

Wychowanek klubu z Torunia podkreślił, że absolutnym priorytetem jest dla niego wywalczenie awansu z Aniołami do Ekstraligi. Przyznał, że na papierze skład eWinner Apatora wygląda najlepiej z całej stawki, ale przy okazji uspokoił kibiców, że nazwiska nie jadą. – Wierzę, że podołamy zadaniu – zapewnił.

KONRAD MARZEC

4 komentarze on Miedziński: Rybnik? Chcę mieć szybciej kontakt z torem
    Ⓜⓤⓒⓗⓞⓜⓞⓡⓔⓚ
    8 Jun 2020
     8:31pm

    Adrian mówi: „absolutnym priorytetem jest dla niego wywalczenie awansu z Aniołami do Ekstraligi”. Czy to oznacza, że nawet postara się zrobić co może by „spuścić” ROW Rybnik? Byle Toruń wjechał powtórnie do Ekstraligi?
    Czy teraz widać bezsens wypożyczeń między ligowych? To taka ostatnia „perełka” wymyślona przez polskie władze żużlowe, wcześniejszy bezsens to oczywiście zagraniczny zawodnik 8/16, choć dopuszczono, nie wiem dlaczego, polaka – ot taka zagwozdka.

      Tornado
      9 Jun 2020
       10:54am

      Tak, rozgryzłeś misterną intrygę. Brawo ty. Będzie przywozić zera, jeździć za darmo aby tylko ROW spadł. Ale pewnie nie wiesz bo i skąd, co roku ktoś spada z ligi i Apatorowi żadna różnica kto.

        Ⓜⓤⓒⓗⓞⓜⓞⓡⓔⓚ
        9 Jun 2020
         11:47am

        He he rozgryzłem. Przecież nie chodzi o to.
        Wiem że Adrian nie będzie przywoził zer. Jednak zauważ pewien dylemat u zawodnika (tak, tak to zawodowiec jeżdżący w dwóch drużynach mających przeciwne interesy). Chodzi mi przepisy a nie mentalność, rozumiesz?

Skomentuj

4 komentarze on Miedziński: Rybnik? Chcę mieć szybciej kontakt z torem
    Ⓜⓤⓒⓗⓞⓜⓞⓡⓔⓚ
    8 Jun 2020
     8:31pm

    Adrian mówi: „absolutnym priorytetem jest dla niego wywalczenie awansu z Aniołami do Ekstraligi”. Czy to oznacza, że nawet postara się zrobić co może by „spuścić” ROW Rybnik? Byle Toruń wjechał powtórnie do Ekstraligi?
    Czy teraz widać bezsens wypożyczeń między ligowych? To taka ostatnia „perełka” wymyślona przez polskie władze żużlowe, wcześniejszy bezsens to oczywiście zagraniczny zawodnik 8/16, choć dopuszczono, nie wiem dlaczego, polaka – ot taka zagwozdka.

      Tornado
      9 Jun 2020
       10:54am

      Tak, rozgryzłeś misterną intrygę. Brawo ty. Będzie przywozić zera, jeździć za darmo aby tylko ROW spadł. Ale pewnie nie wiesz bo i skąd, co roku ktoś spada z ligi i Apatorowi żadna różnica kto.

        Ⓜⓤⓒⓗⓞⓜⓞⓡⓔⓚ
        9 Jun 2020
         11:47am

        He he rozgryzłem. Przecież nie chodzi o to.
        Wiem że Adrian nie będzie przywoził zer. Jednak zauważ pewien dylemat u zawodnika (tak, tak to zawodowiec jeżdżący w dwóch drużynach mających przeciwne interesy). Chodzi mi przepisy a nie mentalność, rozumiesz?

Skomentuj