Nigel Boocock. fot. alchetron.com
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Nigel Boocock (17 września 1937 r. – 3 kwietnia 2015 r.) to brytyjski żużlowiec, który wystąpił w ośmiu finałach mistrzostw świata. Urodzony w angielskim Wakefield, rozpoczął karierę w Bradford Tudors w 1955 r. i pozostał tam do 1957 r. Następnie zaliczył epizody z Birmingham Brummies i Ipswich Witches, aż przeniósł się w 1959 r. do Coventry Bees. Kolejnych osiemnaście sezonów spędził z Pszczołami, wygrywając Mistrzostwa Ligi Brytyjskiej w 1968 roku. 

Boocock był pierwszym angielskim żużlowcem, który wygrał prestiżowe zawody FIM Internationale w Wimbledonie. W trakcie kariery znany był kibicom z niebieskich skór, w których ścigał się, kiedy większość innych jeźdźców nosiła czarne wdzianka – nazywano go przez to specyficzne upodobanie „Little Boy Blue”. Nigel pojawił się z bratem Ericem w pierwszym, historycznym finale Mistrzostw Świata Par w 1970 roku, kończąc rywalizację na trzecim miejscu. Przez wiele lat był również regularnie reprezentantem Anglii i kapitanem drużyny narodowej. 

Boocock w 1958 roku poślubił Cynthię Boon, z którą mieli troje dzieci, Victorię, Darrena i Mandy. On i Cynthia, gdy przeszli na emeryturę, przenieśli się do Australii, którą Nigel wielokrotnie odwiedzał z lwami Albionu i drużynami klubowymi z Anglii, podczas zimowych miesięcy w Europie. Zamieszkali w Maroubra. Ich dzieci uczęszczały tam do szkoły publicznej. 

W 2006 roku Boocock, który nadal wspierał żużel i ogólnie był aktywny w tej dyscyplinie, dołączył do byłego mistrza świata Ivana Maugera i innych postaci ze świata motocykli, takich jak legendy południowo australijskich zawodów żużlowych John Boulger, Bill Wigzell, Glen Dix, czy były promotor z Rowley Park Speedway Kym Bonython, który oficjalnie otworzył tor żużlowy juniorów, u nas współcześnie zwany mini torem, na bocznym boisku jednego z najlepszych żużlowych obiektów w Australii – Gillman Speedway w Adelajdzie. Bonython oficjalnie uruchomił tam 111-metrowy tor, a Boocock i Boulger pełnili rolę czynnych, aktywnych patronów obiektu. 

W 2008 roku jego syn Darren, były jeździec i maskotka Coventry Bees, wraz z żoną Sharon zginęli w wypadku drogowym w Yorkshire. Dla małżeństwa Nigela i Cynthii był to cios i osobisty dramat, z którego długo się otrząsali.

Na arenie międzynarodowej Boocock nie zanotował może imponujących osiągnięć, ale zawsze mieścił się w szerokiej czołówce. W 1969 roku, podczas drugiej, nieoficjalnej edycji, po Kempten, mistrzostw świata par, startując z Martinem Ashby, zajął trzecią lokatę. Wespół z młodszym bratem, Erickiem, rok później, podczas pierwszego oficjalnego finału tych rozgrywek, ponownie znalazł się na trzecim stopniu podium, zdobywając braterski brąz. Wtedy to, podczas półfinału tego nowego, zbojkotowanego przez Polaków championatu, Angole zajęli ledwie trzecią lokatę na torze Belle Vue w Manchesterze, ulegając zwycięskim Maugerowi i Briggsowi z Nowej Zelandii oraz… Szkotom, swym krajanom, występującym w składzie Bert Harkins i Jim McMillan. Ekipa z Antypodów zgromadziła 27, Szkoci 26, a gospodarze tylko 23 oczka. W finale było już nieco inaczej. Malmo okazało się szczęśliwe dla Nowej Zelandii, która zapisała się w kronikach, jako pierwszy zdobywca korony w parach, drugi stopień podium zajęli gospodarze Szwedzi, występujący w zestawieniu Fundin, Jansson, zaś trzecia lokata przypadła wyspiarzom. Tym razem Szkoci byli tuż za podium, zaś Polacy, mimo awansu do finału, ostatecznie wskutek niechęci ówczesnego szefa polskiego żużla, nie wystąpili, oddając pole bez walki. Znacznie więcej osiągnął Nigel w drużynowych mistrzostwach, choć najcenniejszego krążka dorobił się tylko raz, w 1968 roku na Wembley. Dorzucił jeszcze w tych rozgrywkach trzy srebra i cztery brązowe medale. Co ciekawe, tylko jedno srebro z tego dorobku, to z 1960 roku, zaliczono Anglii, pozostałe zaś medale widnieją w kronikach jako zdobycz Wspólnoty Narodów, bowiem w brytyjskich barwach startowali wówczas zarówno Anglicy, jak też choćby bardzo mocni wówczas Nowozelandczycy z Briggsem i Maugerem na czele. Indywidualnie Nigel nie zdobył medalu, ale w każdym ze swych finałów był solidnym rywalem z bezpośredniego zaplecza ścisłej czołówki, choć bez błysku. Najbliżej spełnienia marzeń był w 1969 roku, kiedy na Wembley zajął miejsce tuż za pudłem.

Nigel Boocock zmarł 3 kwietnia 2015 r. W wieku 77 lat. Odszedł w Australii, którą tak pokochał, w Wielki Piątek, z żoną Cynthią u boku, po krótkiej chorobie, otoczony ciepłem rodzinnym i miłością małżonki. 

Znany jako „Little Boy Blue” z powodu charakterystycznego koloru jego skór, urodzony w Yorkshire jeździec, poprowadził Coventry do mistrzostwa ligi brytyjskiej w 1968 roku i pojawił się w ośmiu finałach światowych, był także przez lata kapitanem reprezentacji Anglii.  Tak zapamiętali go kibice.

Booey rozpoczął karierę na żużlu w Bradford Tudors w 1955 r., a następnie zaczął czarować publiczność w Birmingham Brummies i Wiedźmach z Ipswich, zanim dołączył do Pszczół na dobre i złe. W Coventry traktowano Go jak swojego.

Po wielu latach prowadzenia lwów brytyjskich w niezliczonej liczbie meczów i turniejów, Boocock i Cynthia ostatecznie wyemigrowali na południe, do Australii, osiedlając się początkowo w Marouba w Nowej Południowej Walii. Tu chcieli spędzić resztę życia. Antypody, oaza spokoju i ciepła, wydawały się idealnym miejscem dla pielęgnowania wartości rodzinnych.

Oświadczenie Coventry Bees, klubu któremu Nigel poświęcił najwięcej, po śmierci starszego z braci Boococków mówiło: – Jesteśmy głęboko zasmuceni dzisiejszymi wiadomościami. Nigel był jednym z największych zawodników, który pojawił się w barwach Coventry, a jego dumny rekord 18 lat służby w klubie jest rzadkim wyczynem w każdej erze żużla. Jest czule zapamiętany przez wszystkich naszych wieloletnich kibiców, podczas gdy ci z najnowszego pokolenia są w pełni świadomi jego osiągnięć i tego, co dokonał dla klubu. 

Mike Malyon, który relacjonował żużel dla Bees for the Telegraph, powiedział: – Booey był prawdziwą postacią, zarówno na torze, jak i poza nim. W Brandon był praktycznie niepokonany, a Cynthia była jego najgorętszym kibicem – patrzyła z baru, siedząc na głównym hokerze i groziła, że trafi torebką każdego rywala, gdyby odważył się krytykować jej męża. Dom rodzinny Nigela był w Rugby, a wiernym mechanikiem Booeya był przez wiele lat Roy Adams. Jednym ze wspaniałych powiedzeń Booeya było „Kiedy trudny staje się trudny, wtedy jest trudny” i pamiętam, jak kiedyś ścigał się ze złamaną kostką – mając specjalny opatrunek usztywniający na prawej nodze. Pewnego wieczoru, podczas meczu w Birmingham, uderzył w płot bezpieczeństwa i rozerwał rękę. Nie zrobił nic więcej, tylko owinął taśmę maskującą wokół swoich zakrwawionych palców, wspiął się na motocykl i wyjechał do kolejnego biegu. 

Ówczesny jeździec Pszczół, Chris Harris, napisał na swym Twitterze: – Smutna wiadomość, że Nigel Boocock zmarł. Serce pęka. Legenda Coventry 

Fani również wyrażali ciepłe uczucia wobec zmarłego na Twitterze, składając hołd Little Boy Blue, a Peter Ballinger napisał: – To, co osiągnął dla Pszczół, nigdy nie zostanie zapomniane, zaś Pete Lawrence dodał : – RIP mój pierwszy żużlowy bohater Nigel Boocock, piaskowy Yorkshireman, legenda Coventry, spektakularny thrillmerchant. 

Młodszy brat Nigela, Eric miał również niezłą karierę żużlową, choć nieco w kratkę i bardzo zróżnicowaną, żeby to ładnie ująć. Dał się poznać zarówno jako jeździec, menedżer jak i promotor.

Eric, dłużej czynnie zajmował się speedway`em, w różnych rolach i z różnym skutkiem. Eric Boocock (ur. 2 lutego 1945 r. W Dewsbury, Yorkshire) to człowiek, który jako zawodnik, wystąpił w trzech finałach Mistrzostw Świata. Eric Boocock rozpoczął karierę w Middlesbrough Bears w 1961 roku i pozostał tam aż do zakończenia funkcjonowania klubu w 1964 roku. Promotor, Reg Fearman otworzył wówczas tor żużlowy w The Shay w Halifax i przeniósł tam swoich jeźdźców, aby utworzyć Halifax Dukes. Erik spędził resztę kariery w Dukes, wygrywając Ligę Brytyjską i Puchar KO w 1966 roku. Wystąpił trzy razy w finałach mistrzostw świata i raz pojawił się z bratem Nigelem, w finale Mistrzostw Świata w Par z 1970 roku, kończąc na trzecim miejscu z brązowym krążkiem. Był również regularnym reprezentantem Anglii. Do medalowego dorobku dołożył jeszcze srebro i brąz drużynowo, podobnie jak brat, nie stając na pudle finałów IMŚ.

Został mistrzem Wielkiej Brytanii w 1974 roku, a następnie przeszedł w stan spoczynku jako zawodnik, w wieku zaledwie dwudziestu dziewięciu lat. Pojawił się ponownie, na krótko, dla książąt Halifax w 1983 roku, ale wkrótce potem przeszedł definitywnie na jeździecką emeryturę. 

W 1975 roku został kierownikiem zespołu Belle Vue Aces, gdzie działał przez siedem sezonów. W 1976 roku pomógł Peterowi Collinsowi wygrać Mistrzostwo Świata, rozbierając, czyszcząc i odbudowując sprzęgło między wyścigami w finale. W 1980 roku został trenerem reprezentacji Anglii, z Ianem Thomasem jako menedżerem drużyny, zdobywając Puchar Świata Drużynowo, a Michael Lee dorzucił do tego dorobku złoto indywidualne w tym samym sezonie. W 1982 roku miał debiut już jako menedżer, nie trener drużyny Anglii, a w 1986 roku został mianowany menedżerem, wspólnie z Colinem Prattem, z którym spędził siedem lat na szczytach angielskich dokonań w żużlu. 

W 2004 roku został współorganizatorem Hull Vikings i wygrał, jako coach, Premier League, Knock-Out Cup i Craven Shield. Później został menedżerem zespołu Belle Vue Aces wespół z Chrisem Mortonem . W 2008 roku przeniósł się do Sheffield, gdzie objął funkcję współorganizatora i menedżera w Sheffield Tigers . Pracował także kilka kadencji w komitecie zarządzającym Stowarzyszenia Promotorów. Dziś rześki 75-latek cieszy się dobrym zdrowiem i nadal nie narzeka na brak zajęć.

Źródła:
– https://en.wikipedia.org/wiki/Eric_Boocock
– https://en.wikipedia.org/wiki/Nigel_Boocock
– Ben Eccleston „Coventry Bees stalwart Nigel Boocock dies at age of 77” (https://www.coventrytelegraph.net/news/coventry-news/coventry-bees-stalwart-nigel-boocock-8976129)

PRZEMYSŁAW SIERAKOWSKI