Patryk Dudek, lider cyklu IMŚ 2019 padł, niestety, w Krsku ofiarą nieudolności brytyjskiego arbitra, Craiga Ackroyda. Sędzia zachowywał się za pulpitem jak beztroski Dyziu, ale mniejsza z tym. Gorzej, że był zwyczajnie niesprawiedliwy, krzywdząc Dudka, a faworyzując Lamberta czy Madsena.
– Tylko albo aż czwarte miejsce w Krško. W sumie ważne punkty, ale czuję się trochę oszukany co do startów moich rywali. Czasami biegi przerywamy, czasami nie… szkoda. Pakujemy się i jutro mecz Falubazu Zielona Góra – napisał zielonogórzanin na swoim facebookwym fanpage’u.
Dudek pozostał liderem cyklu, ale na fotelu lidera musi się teraz tłoczyć z Bartoszem Zmarzlikiem (po 28 pkt). Czyli na czele… Lubuskie. Trzeci jest Leon Madsen (26), czwarty Martin Vaculik (24), a piąty Niels Kristian Iversen (21).
Żużel. Kolejny tytuł Smolinskiego? Startuje Grand Prix na długim torze
Żużel. Niska frekwencja na meczach w Szwecji! Działacz mówi o możliwych problemach finansowych!
Żużel. Wiktor Przyjemski chwali swoich kolegów z drużyny. Mówi, ile jest się w stanie od nich nauczyć
Żużel. Wystartowała liga szwedzka. Jak poradzili sobie Polacy?
Żużel. Nowa ciekawa książka dla sympatyków żużla już dostępna! W niej historia pojedynków leszczyńsko-wrocławskich
Żużel. Odrodzenie Walaska w Łodzi. „Teraz wiek nie odgrywa już takiej roli”