Przed Świętami Wielkiej Nocy odszedł od nas Jacek Gómólski, były zawodnik Startu Gniezno i Polonii Bydgoszcz. Pogrzeb byłego żużlowca odbędzie się w środę, 7 kwietnia, a rodzina poprosiła, by na uroczystość nie przynosić kwiatów i wiązanek, a zamiast tego wesprzeć finansowo walczącą o życie małą Ninę.
– Wspólnie z rodziną podjęliśmy decyzję i zwracamy się z prośbą, aby na ostatnim pożegnaniu z tatą, nie kupować kwiatów i wiązanek. W zamian za to prosimy o przekazanie kwoty Nince, której te pieniążki bardziej się przydadzą. Nina ma całe życie przed sobą i dzielnie o nie walczy, więc prosimy pomóżmy jej, Jacek na pewno byłby za – przekazał Kacper Gomólski.
Msza święta pogrzebowa odbędzie się w środę – 7 kwietnia – w kościele Najświętszej Maryi Królowej Polski w Świniarach o godzinie 11. Pogrzeb odbędzie się na cmentarzu w Ułanowie po mszy.
Żużel. Groźny upadek w Grudziądzu! Kontuzja Kołodzieja?
Żużel. Udzielił kolegom wskazówek i podziałało. „Dziękuję, że mnie posłuchali”
Żużel. Protasiewicz szczerze przed derbami: Nie jesteśmy faworytem
Żużel. Dał się wyprzedzić w ostatnim wyścigu. Po meczu nie krył niezadowolenia
Żużel. GKM zaczyna walczyć o życie. Mocne starcie w Toruniu (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Tobiasz Musielak z kontuzją! Klub wydał komunikat