13 lutego odbędzie się gala MMA-VIP organizowana przez Marcina Najmana. W karcie walk mamy pierwsze w historii starcie żużlowców – naprzeciw siebie staną Edward Mazur i Dominik Tyman. Organizator gali przyznaje, że myślał o „głośniejszych” nazwiskach, a jednym z zawodników, którzy otrzymali propozycję występu był Kacper Woryna.
– Kacpra ktoś mi zasugerował, że mógłby wziąć udział gali, więc zaproponowałem mu pewną stawkę, nieco wyższą niż innym, ponieważ jest to zawodnik ekstraligowy i rozpoznawalny w świecie żużlowym. Jednak odmówił ze względu na inne cele w tym czasie i kontrakt we Włókniarzu Częstochowa – mówi Marcin Najman, organizator gali, na łamach portalu rybnik.com.pl. – Prezes klubu Michał Świącik raczej nie zgodziłby się na taką walkę. Ale Kacper dał mi do zrozumienia, że nie zamyka za sobą furtki i być może w przyszłości spróbuje swoich sił w MMA – dodaje.
Jednym z zawodników, którzy także byli brani pod uwagę do walki na lutowej gali, był Kamil Wieczorek. I choć żużlowiec ostatecznie tym razem nie zawalczy w oktagonie, to niewykluczone, że jego nazwisko znajdzie się w karcie walk na kolejnej gali. – Odnośnie tego zawodnika chciałbym powiedzieć, że przy następnej gali MMA będzie brany pod uwagę jako pierwszy – zapewnia Najman.
Dziwne że pan Najman nie proponuje mordobicia w drucianej klatce, „godnej” kiboli piłki kopanej, takim zawodnikom jak Stoch, Żyła, lub Kubacki.
A ty Kacperku to się weź za jazdę na żużlu, już sporo straciłeś trzymając się spódnicy pana Mrozka.
Najwyższy czas byś pokazał jak Woryna jeździ na motocyklu!
Proste, że nikt szanujący siebie i swoje nazwisko, nie będzie brał udziału w tej błazenadzie. Najman myślał, że na sieczkę dla głupich nabiorą się profesjonalni żużlowcy.
Żużel. Łaguta jak kapitan. Mocno wspiera Woffindena w kryzysie!
Żużel. Huckenbeckowi spodobało się w Grand Prix. „Chcę zostać na dłużej!”
Żużel. GKM złapał oddech i rozbił Byki! Kościecha: Kamień spadł mi z serca
Żużel. Badania potwierdziły uraz. Fatalne wieści dla Byków!
Żużel. Wrocławianie pogrążeni w Toruniu! Odrodzony Przedpełski (RELACJA)
Żużel. GKM gromi Unię! Ogromny pech Kołodzieja (RELACJA)