Norbert Krakowiak w zeszłotygodniowym finale Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów uczestniczył w groźnym wypadku, po którym już nie wrócił na tor. Zawodnik przeszedł dokładne badania, które wykluczyły złamania, a po krótkiej przerwie Krakowiak wraca do ścigania. Na mecze o brązowy medal PGE Ekstraligi będzie gotowy.
Zawodnik pauzował w poniedziałkowej rundzie Ligi Juniorów, która odbyła się na torze w Gorzowie Wielkopolskim. Krakowiak zdecydował się wziąć kilka dni wolnego i odpocząć. Bez niego w składzie zielonogórzanie zajęli trzecie miejsce w turnieju i zapewnili sobie zwycięstwo w całej Lidze Juniorów.
– Byłem mocno poobijany, jednak już wszystko wraca do normy. Przechodzę zabiegi rehabilitacyjne, masaże, więc na mecze o brąz będę w pełnej dyspozycji – mówi na łamach klubowych mediów junior RM Solar Falubazu. Jeszcze przed starciem o brąz zawodnik weźmie udział w treningu z całą drużyną.
Pierwszy mecz o brązowy medal zaplanowany jest w piątek, 9 października w Zielonej Górze (godz. 18), rewanż dwa dni później we Wrocławiu (godz. 16:30).
Żużel. Miał wszystko, by stać się wielkim. Dziś kończy 32 lata
Żużel. Gorąco we Wrocławiu! „Nie ma świętych krów”
Żużel. Świetna atmosfera przed derbami. Prezesi obu klubów… zagrali w golfa!
Żużel. Lebiediew nie szuka wymówek. Zdradził, nad czym musi popracować
Żużel. Łaguta jak kapitan. Mocno wspiera Woffindena w kryzysie!
Żużel. Huckenbeckowi spodobało się w Grand Prix. „Chcę zostać na dłużej!”