46:44 dla Betard Sparty Wrocław – takim wynikiem zakończył się pierwszy półfinał PGE Ekstraligi. Moje Bermudy Stal Gorzów minimalnie przegrała, ale też mocno wierzy w końcowy sukces. Maciej Janowski po spotkaniu m.in. podsumował starcie na Olimpijskim i odpowiedział na pytanie o Maksyma Drabika.
„Magic” był gościem mix zone, której słuchaliśmy w magazynie PGE Ekstraligi. Lider Betard Sparty Wrocław zdobył w niedzielę 9 punktów i dwa bonusy, a jego zespół minimalnie pokonał gorzowskiego rywala.
– Cieszę się, że wygraliśmy, choć ta zaliczka nie jest zbyt duża. Mecz na styku, cios za cios i na pewno mógł się podobać kibicom. Do Gorzowa jedziemy uzbrojeni i zmotywowani – powiedział Janowski.
Komentujący niedzielny mecz Sparta – Stal Tomasz Dryła zapytał „Magica” o nieobecnego Maksyma Drabika. – Maks jest teraz w dziwnej sytuacji. Na pewno szkoda, że to wszystko tyle trwa i dalej nie jest wyjaśnione. Szkoda mi po prostu jego nerwów. Sytuacja jest jaka jest i musimy stawić jej czoła – podkreślił Maciej Janowski.
Marcin Majewski dopytywał o powody nieobecności Drabika, ale lider Sparty odpowiedział, że nie chce drążyć tematu, a Maksym potrzebuje odpoczynku „od wszystkiego”. Z kolei dla „Magica” ostatnie dni były bardzo wyczerpujące. Najpierw dwa turnieje GP w Pradze, a później jeden z najważniejszych meczów sezonu dla Sparty.
– W lidze ciężej wejść w takie poddenerwowanie. Raczej jedzie się na większym ludzie, ale tutaj wszyscy wiemy o jaką stawkę się ścigamy, więc nikomu nie można odjąć motywacji i zaangażowania. Czy jest to wyczerpujące? Na pewno trochę tak, ale po to trenujemy i przygotowujemy się zimą, aby takim wyzwaniom sprostać – opowiadał Maciej Janowski.
Rewanżowe starcie gorzowian z wrocławianami już za tydzień (27 września).
KONRAD MARZEC
Żużel. Zwycięstwa gospodarzy w Szwecji. Czterech Polaków z kompletami!
Żużel. Falubaz bez podstawowego juniora na mecz z Motorem. Kilka zmian w numerach startowych (SKŁADY)
Żużel. Koniec przygody Milika. „Życzę mu powodzenia”
Żużel. Sparta zgarnia duński talent! Długoterminowy kontrakt!
Żużel. Dekadę czekali na zwycięstwo. Przełamanie Janowskiego?
Żużel. Starcie rozczarowanych na początku sezonu. Woffinden z nowym numerem!