We wrocławskich turniejach Grand Prix wystąpiło dwóch zawodników gorzowskiej Stali – Niels Kristian Iversen oraz Bartosz Zmarzlik. O ocenę ich występu poprosiliśmy Stanisława Chomskiego. Trener gorzowian nie ukrywa, że Maciej Janowski wyrasta do kandydata do złotego medalu IMŚ.
– Niels w piątek oczywiście nie błysnął, ale był to jego pierwszy występ po kontuzji. W sobotę zmienił motocykl, skorygował ustawienia i było znacznie lepiej. Drugi dzień na pewno można uznać za zadowalający w jego wykonaniu. W tym sporcie o wielu rzeczach decydują niuanse. Tor w sobotę się zmienił i paru zawodników z czołówki nie radziło sobie na nim już tak dobrze. Co do Bartka – to bardzo się cieszę, że stanął w sobotę na podium, pokazując swój talent i technikę jazdy. To bardzo ważne. Wedle mojego odczucia nie miał też najłatwiejszych pól startowych – mówi Stanisław Chomski, trener Moje Bermudy Stali Gorzów.
Zdaniem szkoleniowca, postawa Macieja Janowskiego sprawiła, że zgłosił akces do walki o tytuł mistrza świata. Stanisław Chomski zaprzecza jakoby Maciejowi Janowskiemu bardziej aniżeli innym sprzyjał wrocławski tor.
– Gadanie o polewaniu toru pod Maćka można odłożyć sobie na bok. To bzdury. Phil Morris doskonale pilnuje toru. A Janowski po dwóch pierwszych turniejach wyrósł na kandydata do złota. Maciek pojechał bardzo dobrze i pokazał, że w tym roku bardzo mocno należy się z nim liczyć. Pamiętajmy tylko, że mamy jeszcze sześć turniejów do końca i wszystko może się odwrócić. Jeśli Maciej wykorzystał w ciągu tych dwóch dni wszystko, co możliwe na swoim torze, w sensie jego znajomości, to można tylko pogratulować i pochwalić. Dla mnie bezwzględnie był najlepszym zawodnikiem zawodów we Wrocławiu. To był jego weekend – podsumowuje Stanisław Chomski.
Chomski ty to lepiej milcz razem z Grzybem
Żużel. Jego Zengota widziałby w Grand Prix. „W pełni zasługuje”
Żużel. Dlaczego PSŻ nie stawia na Jepsena Jensena? Prezes odpowiada
Żużel. Pechowy test na PGE Narodowym dla zawodnika Lwów. Pojechał do szpitala
Żużel. Thomsen wrogiem numer jeden w Zielonej Górze! „Zawsze będziesz je****”
Żużel. Kowalski z problemami na wyjazdach. „Muszę znaleźć przyczynę”
Żużel. Zmarzlik i spółka wysłali kibiców… do domów. Rospiggarna bez punktów w inauguracji